www.asu.pl :: Zobacz temat - Caravan/Voyager 2.5TD 96-00
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Caravan/Voyager 2.5TD 96-00

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Wto Sie 22, 2006 9:15    Temat postu: Caravan/Voyager 2.5TD 96-00 Odpowiedz z cytatem

Witam. Ze względu na to, że nie wszystkie warsztaty podejmują się remontów silników 2.5TD (rozrząd/głowice) proszę o wypisanie listy serwisów które takie usługi oferują. Jeśli byliście gdzieś i jesteście zadowoleni to napiszcie o tym. Mile widziane także ceny.

Pozdrawiam Wink
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Wto Sie 22, 2006 9:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ASU, dobry pomysł i proponuję żebyś dał dobry przykład i pochwalił się ile u Ciebie kosztuje kompletny rozrząd .

- łańcuch
- napinacz
- koła
- uszczelki

tak żeby kążdy mógł sobie wymienić i wyeliminować czynnik stresujący jakim jest pęknięty łańcuch. Idea
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Wto Sie 22, 2006 12:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ASU, mam prośbę, napisz jeszcze co standartowo zmienia się podczas zmiany rozrządu oprócz łańcucha. Chodzi mi o profilaktykę, nie o naprawę kieduy już jest po fakcie pęknięcia łańcucha.
Oczywiście chodzi mi o ten silnik 2,5TD VM

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
asu
Admin
Admin


Dołączył: Apr 10, 2004
Posty: 6474
Skąd: ....Wrocław.... kom. 698-741-741 gg.874104

PostWysłany: Nie Wrz 24, 2006 12:37    Temat postu: rozrzad Odpowiedz z cytatem

Niestety ale do silnika diesla nie mamy nic. Sciagamy glownie czesci z USA a tam nie ma tych silnikow..... Glownie trzeba sie dowiadywac ceny w Chryslerze (nawet ich nie znam). Moze komus w koncu uda sie dowiedziec 2.5TD w jakim dokladnie europejczyku byl montowany. Moze sie okazac ze te same czesci beda kilkakrotnie tansze.

Pozdrawiam Wink
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
eagle
*
*


Dołączył: Dec 26, 2006
Posty: 17
Skąd: Wawa

PostWysłany: Sro Sty 03, 2007 13:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

2,5 TD VM jest w Fordach scorpio, alfa romeo, lancia.


http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=249
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
dmucha
*
*


Dołączył: Apr 25, 2006
Posty: 48
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon Sty 08, 2007 11:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak odbiorę auto od mechanika to podam Wam wszystkie szczegóły naprawy-koszta oczywiście.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
dmucha
*
*


Dołączył: Apr 25, 2006
Posty: 48
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią Sty 12, 2007 13:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam Wszystkich

Jak już wczesniej pisałem odebrałem autko od mechanika-naprawione. A zestawienie kosztów i robocizny to:

Sad -dwie głowice były peknięte -spawanie i regeneracja -750
Sad -dwie pozostałe zostały sprawdzone i zregenerowane-150
Sad -uszczelki-350
Sad -regeneracja turbiny(przy okazji)-800
Sad -płyn (koncentrat)-80
Sad -koszt mechanika-650 ( w tej cenie sprawdzenie wtryskiwaczy, sprawdzenie pozostałych elementów silnika, umycie silnika, wymiana gum na drążku stabilizatora).

Smile Odczucia ogólne i estetyczne w jak najlepszym porządku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Pią Sty 12, 2007 22:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A przy takiej robocie przy okazji nie robiles nic z zaworami(szlifowanie gniazd)czy wymiana uszczelniaczy Shocked
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
dmucha
*
*


Dołączył: Apr 25, 2006
Posty: 48
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon Sty 15, 2007 9:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam

Jeżeli chodzi o głowice to pod pojęciem regeneracja-wszystko co jest z nią związane czyli zawory, gniazda, prowadnice, uszczelnienie. Bynajmniej takie mam zapewnienie mechanika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
eagle
*
*


Dołączył: Dec 26, 2006
Posty: 17
Skąd: Wawa

PostWysłany: Sro Sty 17, 2007 23:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pytanie do "dmucha"
Jaki miałeś przebieg silnika? Bo ja po tym jak się naczytałem na temat tego 2,5 TD VM (włoski wynalazek) to mi się odechciało, ale jest jeszcze kwestia warunków eksploatacji i dbanie o silnik. Przymierzam się do kupienia Granda i tak się zastanawiam nad kupnem 2,4 benzynę i zagazować, ale jeszcze nie do końca jestem przekonany, ponieważ Audi (2.0D) co mam i tak sobie zostawiam do jazdy, a Grand do jazdy z rodzinką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
dmucha
*
*


Dołączył: Apr 25, 2006
Posty: 48
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw Sty 18, 2007 15:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cześć

Jeśli chodzi o przebieg to jest to 225 000. Oczywiście wszystko zależy od dbania o autko. Większość mechaników również ten "mój" powiadają aby rozsądnie z prędkością i obrotami silnika. Do tej awarii głowic to coś mi się wydaje, że sam się po części przyczyniłem. Nie sprawdziłem poziomu wody w układzie, mimo, że temperatura była na wskaźniku ok. No ale za głupotę i niewiedzę jak i lenistwo trzeba słono płacić.

A teraz jeśli chodzi o silnik 2,4 + gaz to uważam, że jest to za mały silnik i moc do tego autka. Ale na ten temat niech się wypowiedzą Ci co mają autko z takim silnikiem. Oczywiście być może jak bedziesz jeździł na pusto to wystarczy ale jak załadujesz rodzinkę i bagaże to raczej kiepsko to widzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
eagle
*
*


Dołączył: Dec 26, 2006
Posty: 17
Skąd: Wawa

PostWysłany: Czw Sty 18, 2007 21:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co do mocy to nie do końca tak jest jak piszesz, bo 2,5 TD ma moc 116KM a 2,4 ben. 150KM. (tylko o 8KM mniej niż 3,3l ale moment obrotowy jest dużo mniejszy)

Właśnie czytałem, że te silniki 2,5 TD wytrzymują do około 200 do 250 tyś. km. Myślę, że jeżeli kupiłbym takiego z przebiegiem ok 120-150tyś to przy założeniu, że będę miał dwa auta to powinien mi wystarczyć na jakieś trzy lata, ale nie jestem pewien. Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
almado
*
*


Dołączył: Jul 14, 2005
Posty: 597
Skąd: Oława

PostWysłany: Nie Sty 21, 2007 0:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ech eagle eagle... silnik albo 3,3 albo 3,8 jeśli trafi się town&country.
Czemu boisz się duzych pojemności? Amerykanie nie umieją robic rzeczy małych, jeśli tego nie potrafisz ogarnąć, nabądź volkswagena transportera z silnikiem 2.5 TDI Smile
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Sty 21, 2007 10:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

http://www.asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=2803


Laughing
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
dubelt
*
*


Dołączył: Jan 22, 2006
Posty: 952

PostWysłany: Nie Sty 21, 2007 12:13    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

.. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
cZyNo
*
*


Dołączył: Apr 12, 2005
Posty: 233

PostWysłany: Nie Sty 21, 2007 18:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no dobra... a o czym miał być ten wątek? Miał pomagać bo są osoby co mają takie silniki. Więc może piszmy na temat???
a co do almado-to amerykanie robią również mniejsze silniki, a dla niektórych to i twoje moga być jak małolitrażowe. buźka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Sty 21, 2007 22:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

oj almado wstydz sie!
dopiero przed chwila maialo miejsce takie wydarzenie jak salon w detroit i tam jeden taki wystawil auto z silnikiem 0,8 diesel ktory spalal 2l on /100km. wprawdzie wygladal jak wiekszy oscypek i miescil 50-cio kilogramowego mini czlowieka(napewno to nie byl amerykanin) oraz z bagazu tylko druk prawa jazdy ale jesli idziemy w tym kierunku to czemu nie. fajnie bedzie widziec 4 osobowa rodzine jadaca w takiej motoryzacji na wakacje: 20 oscypkow zapierdziela gesiego nad morze:)
btw sam mam w aucie silnik od kosiarki(2,3l) ale wcale nie jestem z tego dumny. na szczescie to nie diesel tylko stary,niskoobrotowy ,rozprezony silnik benzynowy... nie robmy zamieszania i nie obrazajmy sie. w cywilizacji ludzie jezdza benzyna a towary sie wozi dieslami-w niemczech jest odwrotnie ale to nie znaczy,ze mamy jesc golonke i chodzic w krotkich spodenkach.....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
almado
*
*


Dołączył: Jul 14, 2005
Posty: 597
Skąd: Oława

PostWysłany: Nie Sty 21, 2007 23:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

cZyNo i esdarek: gwoli wyjaśnienia eagle jeszcze nie kupił voyka z dieslem ale mocno się nad tym zastanawia w którymś tam z kolei wątku. W podobnym tonie bym odpowiedział, gdyby ktoś nagle zaczął się dopytywać o szanse bezawaryjnej jazdy z TSem 2,3.

Ten wątek jest nie tylko dla posiadaczy aut z silnikiem 2,5 CRD ale i dla ewentualnych nabywców, dlatego warto im uzmysłowić że decydując się na taki zakup muszą się liczyć z ewentualnym remontem silnika. Jeśli to akceptują - super, ich świadomy wybór z akcentem na ŚWIADOMY. Ja kupując amerykańce liczę się z dodatkowymi wydatkami ale przed zakupem wolę wiedzieć jaka rafa może mnie spotkać, proste? Przytoczę słowa Wyroczni do Neo: "nie przejmuj się wazonem" Smile
_________________
Pontiac Trans Sport 3.8, 1993
- sprzedam, 602436559
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
JEDI_V
Admin
Admin


Dołączył: Dec 05, 2004
Posty: 4325

PostWysłany: Pon Sty 22, 2007 9:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

almado z tego co mi wiadomo to 2.5crd to juz oznaczenie silnika mercedowskiego,wiec raczej z remontami bedzie spokoj,co nie zmienia faktu,ze raczej jestesmy zwolennikami benzynki,choc wiekszosc i tak jezdzi na gazie w tym poj....m kraju
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Pon Sty 22, 2007 10:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Włąsnie w innym poście inny kolega skarży się na CRD więc nad tym silinikiem też bym się zastanowił.

Jestem posiadaczem diesla VM i już nie długo Crying or Very sad , ten silnik to wielka pomyłka, mówie to jako użytkownik. Neutral
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
cZyNo
*
*


Dołączył: Apr 12, 2005
Posty: 233

PostWysłany: Pon Sty 22, 2007 11:49    Temat postu: Re: Caravan/Voyager 2.5TD 96-00 Odpowiedz z cytatem

No to jeszcze raz dla Tych co nie lubia czytać początku postów.
asu napisał:
Witam. Ze względu na to, że nie wszystkie warsztaty podejmują się remontów silników 2.5TD (rozrząd/głowice) proszę o wypisanie listy serwisów które takie usługi oferują. Jeśli byliście gdzieś i jesteście zadowoleni to napiszcie o tym. Mile widziane także ceny.

Pozdrawiam Wink

Jeśli chcemy żeby forum było sakrbnicą wiedzy praktycznej, to na takie pytania odpowiedajmy rzeczowo. Masz taki silnik i go naprawiałeś, to wpisz odpowiedź. Jeśli nie .... to pooglądaj inne posty. Jaśli nie miałeś takiego silnika, to tymbardziej nie ma co sie w tym wątku wypowiadać. Jesli chcemy dyskutować na temat moich uwag to proponuje założyć nowy wątek... a tu czekamy na rzeczowe wpisy.
To ma być najlepszf forum dla amerykańców, więc może niech koledzy trzymają fason.... i palce w spokoju
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Pon Sty 22, 2007 14:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cool
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Apage71
*
*


Dołączył: Aug 16, 2006
Posty: 2

PostWysłany: Nie Lut 04, 2007 19:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam....
zastanawiam się wciąż nad dieslem...ma wady i zalety....zanam też serwisy które twierdzą ,że dopóki gazujecie banzynki to oni na szczęście mają robotę....
ale do rzeczy.... we Wrocławiu na przykład wiem , że silnikami TD VM zajmą się w DIESEL serwisie przy ul.Kamiennogórskiej ( naprawdę fachowcy...od diesla oczywiście)
Wrocławiaków pytam też o serwis przy ul.Prusickiej...wiem ,że robią diesla...ale zbieram opinie......
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Nie Lut 04, 2007 19:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Apage71 BIERZ MOJEGO

http://www.asu.pl/portal/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=2826&highlight=

naprawdę bardzo fajny i ładnie zadbany, wsiadasz i jedziesz!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
TReneR
*
*


Dołączył: Jan 21, 2007
Posty: 20
Skąd: Zurich

PostWysłany: Czw Lut 08, 2007 13:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

JEDI_V napisał:
almado z tego co mi wiadomo to 2.5crd to juz oznaczenie silnika mercedowskiego,wiec raczej z remontami bedzie spokoj,co nie zmienia faktu,ze raczej jestesmy zwolennikami benzynki,choc wiekszosc i tak jezdzi na gazie w tym poj....m kraju


2.5CRD nie ma nic wpolnego z Mercedesem i jest robiony w tje samej fabryce co 2.5TD (fabryka tylko zmienila wlasciciela)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
skbart
*
*


Dołączył: Aug 14, 2006
Posty: 167
Skąd: Grodzisk Mazowiecki

PostWysłany: Czw Lut 08, 2007 16:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no i wstawili pompowtryskiwacze ale mam wątpliości czy to coś pomoże Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
IREK
*
*


Dołączył: Jun 01, 2007
Posty: 17

PostWysłany: Wto Cze 05, 2007 22:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a ja po roku przemysleń kupiłem granda z 2,5 td ale tak sięzastanawiam czy po awarii takiego silnika nie lepiej nabyć inny i go tam wstawić naprzykład vw 2,5 td a może ktoś tak już wykombinował ja podjąlem decyzję są auta z przebiegami po 300tyś km i więcej to przy tej opini o silnik jak on tyle przejechał moj ma 199tyś.km i jeśli pociągnie jeszcze z 60tyś to będzie sukces mysleze jak dbasz tak masz a 110km /h rzadko przekraczam
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
bax111
*
*


Dołączył: Apr 18, 2007
Posty: 66

PostWysłany: Sob Cze 09, 2007 18:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

witam zasadnicza róznica miedzy CRD [ od 02 2001 r] a 2,5 TD jest własnie w zmodernizowanej głowicy . nie ma juz czterech a jest tak jak w wiekszosci aut jedna. pozatym sa zasadnicze zmiany w układzie wtryskowym i rozrzadzie. mój przejechał 150000 km bez zadnej nawet najmniejszej naprawy przy silniku. nie jest to silnik mercedesa ale zmodernizowany przez jego konstruktorów bo w tamtym czasie chrysler został kupiony przez daimlera Laughing
_________________
CRD 2003
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Sob Cze 09, 2007 21:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na szczescie daimler benz juz sie wycofuje wiec chrysler to znowu bedzie chrysler. przeanalizowalem sobie ten temat na forum od jego poczatku(lacznie z odnosnikami) i tak sie zastanawiam...po co komu diesle?
prose mi podac 1(slownie:jeden) argument przemawiajacy za dieslem. oczywiscie nie chodzi mi o argument typu:dzialam w grupie przestepczej i kupuje banioche po 2 zl w niedalekim pegieerze czy pomie...chodzi mi o logiczny argument typu: "jazda dieslem jest bardziej ekonomiczna" albo "dbam o przyszlosc moich dzieci i wybralem bardziej ekologiczne paliwo" lub "potrzebuje bardziej dynamicznego napedu" czy tez mam komfortowe auto i nie chce slyszec silnika" a takze "mieszkam w gorach/suwalkach i mam klopoty w zimie z odpalaniem" .ludzie mam prawie 40 lat. od ok 30 interesuje sie motoryzacja ,od 20 czynnie i do tej pory nie znalazlem odpowiedzi na pytanie: po co diesel?
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
bax111
*
*


Dołączył: Apr 18, 2007
Posty: 66

PostWysłany: Nie Cze 10, 2007 8:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

na pewno diesel na tym forum nie zbyt wielu entuzjastów bo to forum dla posiadaczy amerykanów .a te jak wiadomo są benzynowe i musza duzo palic. w polsce jednak ze wzgledów oszczednosciowych profanuje sie te silniki montujac autogaz. ja nigdy nie byłem zwolennikiem diesla w zadnym aucie ale jeszcze bardziej nie chciałem miec gazu.[ miejsce na butle, smród gazu, , przeglady ,naprawy itp] ---musiałem wybierac gdy chciałem zakupic voyka i dosyc szybko zdecydowałem sie na diesla bo:
po 2001 r słynne awaryjne VM gruntownie zmodernizowano i sa własciwie bezawaryjne , pali po warszawie 10l ropy , jest naprawde dynamiczny i elastyczny , ma ponad 140 koni a w srodku jest mało słyszalny [jak na diesla] jedyną wadą voyków CRD jest dostep i cena tych czesci które sa inne niz w wersji 3,3 . moge polecic to auto tym którzy tak jak ja nie chca jezdzic autem zagazowanym ale zamarzyło im sie Laughing miec voyagera
_________________
CRD 2003
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Cze 10, 2007 8:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jaka masz skrzynie w diselku,pewnie manual?
widzisz moje auto ,starsze znacznie ale podobnych gabarytow pali ok 12 litrow benzyny po miescie(aglomeracja katowicka wiec tez nie jest latwo;)
dodatkowo ma automat ,a jak wiemy automaty(przynajmniej te stare) powoduja zwiekszone spalanie. jest to kolejny moj samochod z gazem i pozwole sobie nie zgodzic sie z twoimi zarzutami dot. smrodu gazu,napraw,przegladow itp. 77litrowy zbiornik wisi pod autem i absolutnie nie zajmuje miejsca. instalacja jest sekwencyjna i w zasadzie pracuje tak jak ta benzynowa(sa wtryskiwacze do kazdego z 6 cylindrow podajace paliwo gazowe zaraz obok tych od benzyny. auto na gazie jezzdzi identycznie jak na benzynie,nie strzela,nie gasnie nie kicha. poprzednie auto,mimo,ze byla tam instalacja mieszalnikowa rowniez dobrze sie sprawdzalo(i sprzwdza u nowego wlasciciela).przez 4 lata eksploatacji(1500-2000km miesiecznie) nie musialem niczego zwiazanego z gazem lub generalnie z silnikiem naprawiac!!!.nigdy tez nie poczulem smrodka:) butla byla w miejscu na kolo. jak pewnie wiesz b.duzo nowych aut nie posiada kola zapasowego fabrycznie. coraz czesciej stosuje sie zestawy naprawcze w sprayu. problem miejsca zabieranego przez butle znika. no chyba,ze ktos jest madry inaczej i do vana wstawi sobie butle za tylne siedzenie. takich ludzi tez szanujemy;)
teraz nieco matematyki:
twoje nowoczesne auto pali 10x3,60=36zl/100km
moje stare auto pali 12x4,50=54zl/100km(i tu jestes do przodu)
moje stare auto pali dazu 15x1,8=27(ja jestem do przodu;)
dodam,ze nie musze wajchowac a wiemy jaki to dramat w miescie!
koszt profesjonalnej,sekwencyjnej instalacji zwraca i sie po max.8 miesiacach a potem"zarabiam" juz tylko co miesiac ok 400zl. gdyby 10% z zarobionej kwoty odkladac na przeglady i inne sprawy zwiazane z lpg to i tak jestem do przodu jakies fajne wakacje za granica z cala rodzina. przemawia do wyobrazni prawda? nie wspomne o tym,ze diesle sa drozsze w zakupie a ich eksploatacja tez nie nalezy do najtanszych(wtryski,pompy,turbiny itp.) poza tym ja zawsze mam wybor na jakim paliwie danym czasie chce jechac i jesli nawet jeden uklad padnie to drugi dalej dziala. instalacje montowala mi firma ktora dostaje zlecanie np. od forda aby montowac gaz w autach z salonu wiec raczej dziala:)
no i jak zapale v6 to slysze cudowny szum paskow i...nic wiecej a rury wydechowej kapie woda...Wink
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
bax111
*
*


Dołączył: Apr 18, 2007
Posty: 66

PostWysłany: Nie Cze 10, 2007 18:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

i tak mozna dyskutowac pare dni bo to zagadnienie typu czy lepsze masło czy margaryna. trzeba przyjac ze zawsze beda entuzjasci i diesla i gazu. rzeczywiscie mam manuala i to z dosc topornie wchodzacymi biegami ale pocieszam sie tym ze sasiad mój walczy ze swoim automatem w voyagerze od kiedy tylko go znam i ostatnio mówił mi ze wydał juz łacznie ok. 7000 zł na wszelkie naprawy tej skrzyni. co do spalania w miescie to ty chyba jestes rekordzista bo wszyscy posiadacze z którymi gadałem -czekajac na auto w serwisie -ciesza sie jak zejdą na benzynie ponizej 15l a na gazie ponizej 20l. majac silnik v6 3,3. w kazdym razie ja jak na razie jestem zadowolony choc wcale nie jest wykluczone ze nastepny bedzie benzynowy -iSZEROKIEJ DROGI Laughing
_________________
CRD 2003
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Nie Cze 10, 2007 19:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ja mam starego pontiaca bez tylnych amortyzatorow ale nie pocieszam sie tym,ze sasiad ma cinquecento(warte tyle samo)i wozi rodzine na raty a co tydzien czysci pompe paliwa,ustawia zaplon itp. naprawde mnie to nie cieszy.spalanie to m.innymi kwestia stylu jazdy. fakt, nie spotkalem sie z tak niskim spalaniem w podobnych autach. twoj sasiad z 7000zl ma pecha: albo kupil zloma albo nie umie jezdzic automatem(jedno i drugie to czesta przypadlosc). niema sensu dyskutowac o wyzszosci swiat bozego narodzenia nad swietami wielkiej nocy:)
nie bedziemy tez porownywac kultury pracy malego ,4 cylindrowego silnika diesla z beznynowa v6 bo to troche bez sensu.najlepiej stestowac temat na wlasnej skorze:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
shershen
*
*


Dołączył: Oct 05, 2007
Posty: 41

PostWysłany: Wto Paź 16, 2007 19:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Znalazłem ten wątek i się chyba PRZYŁĄCZE...
Ja jezdze dieslem 2,5td typ VM, na liczniku 280tys. i wsztystko ok.

Martwie sie tylko, ze tak mało właścicieli diesli bierze udział w dyskusji.
Ja chciałem kupić diesla w Voyagerze i kupiłem. I jestem zadowolony.
Jak pytałem o te samochody w Niemczech to są chwalone (może Niemcy inaczej o nie dbają i serwisują?), a może wciskali mi kit?
W ogłoszeniach o Voyagerach tez sporo diesli się trafia z silnikami VM, szczególnie w przedziale cenowym 16-20 tys. zł. I ludzie to kupują.
Pomijam czy wiedzą co robią Smile, ale przy takiej awaryjności warsztaty powinny otwierać się w każdym mieście - cvzysty zysk.

Zaciekawiło mnie tylko pytanie czy da się w Voyku wymienić silnik wraz ze skrzynią - z diesla na beznzynę z automatem? Mam znajomycxh którzy bawią się w wymianę silników (nie w remonty) ale czy to jest wykonalne - to znaczy czy jest miejsce pod maską, czy te Voyki się bardzo różnia, ewentualnie czy coś jeszcze trzeba by wymieniać?

A swoją drogą - ktoś podał warsztat diesla we Wrocławiu, w innych miastach posucha? Z benzyną do Asu - z dieslem tez do Wrocławia?
_________________
Grand Voyager 2,5 TD 1997
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
dmucha
*
*


Dołączył: Apr 25, 2006
Posty: 48
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sro Paź 17, 2007 8:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cześć

Oprócz wymiany silnika to pozostaje się jeszcze cała elektryka, układ wydechowy, komputery itp. Tak, że nie wiem czy skórka jest warta wyprawki.
_________________
VOYAGER 2,5 TD 1997r.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
pryks
*
*


Dołączył: Mar 11, 2008
Posty: 2

PostWysłany: Pią Mar 14, 2008 15:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam
Mam pytanie. Czy do Voyagera można zaadaptować silnik z Forda lub z alfy (chodzi mi oczywiście o silnik VM) Czy da radę wrzucić silnik z innego modelu? Czy łapy będą pasować itp/
Pozdrawiam Piotrek
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group