www.asu.pl :: Zobacz temat - wibracje w vojku !!!1
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wibracje w vojku !!!1
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Czw Mar 14, 2013 18:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

marcys pytam, żeby się zorientować przy ewentualnej wymianie. Mechanior stwierdził że przeguby są ok, ale gdzieś czytałem, że luz wewnętrznych ciężko zdiagnozować. Z tymi kulkami to bardzo ciekawe. Naprawdę wystarczy kupić nowe i będzie dobrze?Shocked
Jutro zmieniam olej w skrzyni, a jak w końcu śnieg zniknie to zamieniam z kumplem koła. Jak to nie wyjaśni sprawy zostaną wtedy tarcze i te przeguby.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Czw Mar 14, 2013 20:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>Naprawdê wystarczy kupiæ nowe i bêdzie dobrze?Shocked

na sprzedaz bedzie dobrze Wink do jazdy juz nie za bardzo - oczywiscie bedzie sie dalo jechac ale przeguby moga huczec...bo oprocz kulek masz tam tez bieznie zew/wew i one tez sie zuzywaja - czesto widac na nich wykruszenia zmeczeniowe...wymiana kulek to tak jak wymiana samych kulek w lozysku...luz zlikwidujesz ale ogolnie to lepiej nie bedzie ;/
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Czw Mar 14, 2013 21:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O nie zamierzam mojego Voyka sprzedawać więc taka czynność odpada, ale to z kulkami - ciekawa wiedza na przyszłość - oczywiście żeby nie dać się w jajo zrobić.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Czw Mar 14, 2013 21:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>ciekawa wiedza na przysz³o¶æ - oczywi¶cie ¿eby nie daæ siê w jajo zrobiæ.

nie masz sie co martwic na przyszlosc Smile jak cie ktos bedzie chcial w jajo zrobic to i tak cie zrobi...wystarczy ze zastosuje gesty smar i juz reka luzu nie wyczaisz Sad
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
esdarek
Moderator
Moderator


Dołączył:
Posty: 7980
Skąd: Piekary Śląskie

PostWysłany: Czw Mar 14, 2013 22:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kiedys slyszalem o regeneracji przegubow poprzez przeszlifowanie biezni i zalozenie nadwymiarowych kulek. troche wydaje mi sie to malo prawdopodobne ze wzgledu na precyzje wykonania tego podzespolu.
wymiana samych kulek chyba nic nie da bo nie wierze zeby zmienily one rozmiar w jakims znaczacym stopniu-to przeciez twardy material,ciagle smarowany i poddawany glownie naciskowi z roznych stron. same bieznie bywaja najczesciej wybite w pozycji "na wprost". jesli jednak bieznie sa w miare rowno zuzyte to czy istnieje mozliwosc dopasowania kulek tak,aby skompensowaly to zuzycie i chodzily bez luzow?
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Czw Mar 14, 2013 22:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a nie lepiej wymienić przegub na nowy nawet na jakiś tani zamiennik? Po co te zabawy? Chyba, że chodzi o zaoszczędzenie jakiś 100zł na koło.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Pią Mar 15, 2013 15:22    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

olej w skrzyni odświeżony (bo tylko tyle co w misce olejowej 3,5l), zamieniłem koła z tyłu na przód z ponownym wyważeniem. Wrażenie że jest trochę lepiej i już tak nie trzącha, ale może to tylko złudzenie? Za jakiś tydzień może dwa opony letnie muszę kupić więc okaże się czy to koła. Coś w środku trochę huczy. Może to ten przegub tylko k....wa który.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Pią Mar 15, 2013 17:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>kiedys slyszalem o regeneracji przegubow poprzez przeszlifowanie biezni i zalozenie nadwymiarowych kulek.

no bo jest mozliwosc zregenerowania przegubu..w dobie obrabiarek sterowanych numerycznie to zaden klopot..tylko czy to sie oplaca skoro nowy przegub mozna wyrwac juz za 100?
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Pią Kwi 19, 2013 19:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no i dalej wałkuję temat. Stan na dzisiaj - zmienione koła na letnie (wibruje) zmienione tarcze z klockami z przodu i też wibruje ale trochę mniej. Za to przy hamowaniu noga w końcu nie drży Smile . Jako że żadna półoś nie wykazuje zużycia przy sprawdzeniu ręcznym na podnośniku, a przeguby zewnętrzne nie trzeszczą przy skręcie to muszę wymieniać całe półosie. Wydaje mi się że gorzej zachowuje się lewa strona, ale wiem że takie rzeczy się przenoszą. Czy ktokolwiek z Was zauważył może która strona częściej siada? Z prawej jest dłuższa ale to w zasadzie o niczym nie świadczy.
ps ostatnio jak mechanik sprawdzał mi te półosie to musiał z lewej strony dorzucić smaru do przegubu zewnętrznego bo była tam woda. Może więc wystarczy mi tylko ten zewnętrzny? Dużo pytań i wątpliwości..... a może iść do wróżki to prawdę mi powie Laughing
Poradźcie cokolwiek bo chciałbym mieć samochód a nie sprzęt do usuwania celulitu wibracjami.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
baran124
*
*


Dołączył: Mar 02, 2011
Posty: 37
Skąd: Dobroszyce/Wrocław

PostWysłany: Pią Kwi 19, 2013 20:03    Temat postu: wibracje Odpowiedz z cytatem

Witam.Ja miałem taka sama sytuacje.Podczas przyspieszania drgała mi cała buda.Wymieniłem cała długa półos z przegubami i problem z bani. Koszt uzywane to 150 PLN.Pozdrawiam
_________________
CHRYSLER T&C 3,8 Pb+Lpg '96
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
bubuss
*
*


Dołączył: Feb 08, 2007
Posty: 331
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Nie Maj 05, 2013 21:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy sa zepsute przeguby wewnetrzne i ktory latwo sprawdzic mialem to i szybko zdiagnozowalem ktora polos ma zurzyty przegub wewnetrzny. Wystarczy podniesc auto na jednym lewarku postawic jedna strone na kobylkach. Odpalamy auto. wylaczamy trakcje. wlaczamy bieg i przyspieszamy z wcisnietym lekko chamulcem i szybka jest diagnoza ktora strona gdyz zaczyna trzesc autem i dostaje wibracji
_________________
Buick lesabre limited rok 2000 poj. 3.8l bubuss@poczta.onet.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sianiczek
*
*


Dołączył: Nov 18, 2009
Posty: 300
Skąd: Zambrów podlaskie

PostWysłany: Sro Maj 08, 2013 17:00    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Problem skończony. Winowajca to prawa półoś, która nawet po wyjęciu była niby to OK. Poszła nowa no i auto w końcu chodzi jak trzeba. Dzięki wszystkim za porady.
_________________
Plymouth Grand Voyager (jajko)3,3 1995r. - zagazowany Igen.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
bubuss
*
*


Dołączył: Feb 08, 2007
Posty: 331
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Sro Lip 10, 2013 16:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A może przeguby wewnetrzne sprawdź je
_________________
Buick lesabre limited rok 2000 poj. 3.8l bubuss@poczta.onet.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
bubuss
*
*


Dołączył: Feb 08, 2007
Posty: 331
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Sro Lip 24, 2013 15:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Możesz prosto sprawdzić czy to przeguby wewnętrzne ja tak zrobiłem i szybko zdjagnozowałem który:
1) podnosisz auto na kobyłce jedna strona
2) wyłączasz trakcje
3) Włączasz Drive
4) ruszasz
5) przyspieszasz delkatnie do prędkości w której to wystepuje
6) naciskasz podczas dodawania gazu lekko hamulec nie blokując koła
7) wyczówasz na którym przegóbie wewnetrznym masz luz i go wymieniasz

Tak mi podpowiedział mechanior i diagnoza w 20 min bez rozbierania połowy auta i walki ze zmianą kół.

Też wcześniej rozmyslalem i kobinowałem jak to sprawdzić i czy to to
powodzenia
_________________
Buick lesabre limited rok 2000 poj. 3.8l bubuss@poczta.onet.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Zawieszenie Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group