www.asu.pl :: Zobacz temat - No i instalacja LPG poszła z dymem
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

No i instalacja LPG poszła z dymem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Instalacje gazowe
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Sro Gru 08, 2010 22:44    Temat postu: No i instalacja LPG poszła z dymem Odpowiedz z cytatem

Autko nie chciało zapalić - patrzę coś się kopci spod maski - otwieram maskę a tu ogień idzie z instalacji LPG, spaliły się kabelki i przewody podciśnienia. Najgorzej że auto dalej na Pb nie odpala - chyba gdzieś poszło zwarcie ...
_________________
DODGE Grand  Caravan SPORT 3,3 LPG model 2001
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
On
*
*


Dołączył: Apr 16, 2008
Posty: 1010
Skąd: Słupsk Pomorskie Plymouth G.V. 3,3 1996r był. Teraz Chrysler G.V. 3,3 Limited 2003r.

PostWysłany: Czw Gru 09, 2010 9:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sprawdź zasilanie elektryczne do wtrysków Pb, są one zmostkowane z zasilaniem elektrycznym LPG i u mnie były w jednej wiązce. Teraz po przepaleniu mogą się stykać wszystkie razem i dlatego auto nie odpala.
I na końcu wg. mojego pomysłu Confused może dalej są nieszczelne podciśnienia i dlatego nie chce odpalić.
To tyle z mojego doświadczenia i niestety, nic więcej nie potrafię pomóc Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw Gru 09, 2010 9:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A z ,którego miejsca sądzisz ,że został wzniecony ogień.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią Gru 10, 2010 13:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przewody przegrzały się w dóch miejscach gdzie sa narażone na temperaturę - 1 - przy reduktorze (wiązka od mapsensora) i 2 przy tylnej głowicy wiązka od cewek LPG.
_________________
DODGE Grand  Caravan SPORT 3,3 LPG model 2001
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Gural
*
*


Dołączył: Sep 07, 2007
Posty: 1266
Skąd: UÄ�

PostWysłany: Pią Gru 10, 2010 15:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

słuchaj, nie jestem znawcą, ale z tego co kiedyś do autek zakładałem gaz u znajomego to przewody jakie oni stosowali do instalacji sie nie topiły, mogłeś podłożyć zapalniczke i się prędzej zwęgliłyby

a i tak zwarcia byś nie zrobił
_________________
jest:
dodge grand caravan 3.8 LPG 2005
seat Leon 1.6 2010

było
tyle, że nie spamiętam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
cyberda_
*
*


Dołączył: May 09, 2008
Posty: 641
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pią Gru 10, 2010 15:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak zgadza się ale izolacja się zapaliła - no powiedzmy były 3 małe płomyczki, same kable istotnie się przywęgliły.
_________________
DODGE Grand  Caravan SPORT 3,3 LPG model 2001
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
ply
*
*


Dołączył: Jul 14, 2007
Posty: 438
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob Gru 11, 2010 13:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zima a kable sie palą Shocked szok , musiało byc niezłe zwarcie,
aż zajrzę profilaktycznie pod maskę
_________________
Plymouth Grand Voyager 3,3 '96 LPG, 16l/100km
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
freddy
*
*


Dołączył: May 04, 2008
Posty: 86
Skąd: w-wa

PostWysłany: Sro Lut 23, 2011 17:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Właśnie zima sprzyja pożarom, możliwe że mroźne suche powietrze zawiera więcej tlenu niż letnie rozrzedzone.

Zeszłej zimy coś lutowałem pod maską, chyba właśnie poprawiałem kable od instalki przy elektrozaworze, kabelki przed lutowaniem odtłuszczałem sprayem do hamulcy. Od lutownicy nic się nie zapaliło, ale później jak nasunąłem koszulkę termokurczliwą i zacząłem ogrzewać zapalniczką to tylko zobaczyłem małe skaczące płomyczki biegnące po przewodach, płomyki zniknęły w błotniku a stamąd po kablach przedostały się do wnętrza samochodu, pod deskę.

Pobiegłem po butelkę z wodą i zacząłem lać w otwór w błotniku, kabina była cała w białym dymie że na cm nic nie było widać, naszczęście pożar sam się stłumił chyba od tego dymu, jedyne co mi się popsuło to komputer od tempomatu, normalnie cała wiązka na nim się stopiła.

Tak na marginesie podobno spraye do hamulcy są bardzo toxyczne przy kontakcie z ogniem, wydziela się jakiś gaz 'phosgene'.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
wader71
*
*


Dołączył: Oct 30, 2006
Posty: 889
Skąd: -=Wrocław=-

PostWysłany: Sro Lut 23, 2011 20:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

freddy nie wiem co Ty bierzesz ale to musi być dobre Laughing Laughing Laughing
Sorry ale nie mogłem się powstrzymać jak przeczytałem o małych skaczących płomykach - nie gniewaj się.

Odtłuszczacze wszelkiego rodzaju mają w składzie różne łatwopalne substancje lotne, które w warunkach zimowych nie odparowują tak szybko tylko rozchodzą się po różnych zakamarkach auta i dlatego ich opary się zapaliły.

Tak swoją drogą to gratuluję Ci odwagi, żeby z otwartym ogniem bawić się bezpośrednio przy LPG Wink
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
luky
*
*


Dołączył: Oct 07, 2005
Posty: 885
Skąd: masłońskie/częstochowa

PostWysłany: Sro Lut 23, 2011 22:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

freddy napisał:
Właśnie zima sprzyja pożarom, możliwe że mroźne suche powietrze zawiera więcej tlenu niż letnie rozrzedzone.

Zeszłej zimy coś lutowałem pod maską, chyba właśnie poprawiałem kable od instalki przy elektrozaworze, kabelki przed lutowaniem odtłuszczałem sprayem do hamulcy. Od lutownicy nic się nie zapaliło, ale później jak nasunąłem koszulkę termokurczliwą i zacząłem ogrzewać zapalniczką to tylko zobaczyłem małe skaczące płomyczki biegnące po przewodach, płomyki zniknęły w błotniku a stamąd po kablach przedostały się do wnętrza samochodu, pod deskę.

Pobiegłem po butelkę z wodą i zacząłem lać w otwór w błotniku, kabina była cała w białym dymie że na cm nic nie było widać, naszczęście pożar sam się stłumił chyba od tego dymu, jedyne co mi się popsuło to komputer od tempomatu, normalnie cała wiązka na nim się stopiła.

Tak na marginesie podobno spraye do hamulcy są bardzo toxyczne przy kontakcie z ogniem, wydziela się jakiś gaz 'phosgene'.


dobre, dobre
ja tam lubie takie historie-czekamy na wiecej:)
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
Stasheck
*
*


Dołączył: Mar 03, 2007
Posty: 451
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw Lut 24, 2011 19:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hehe, niezłe - a fosgen to taki gaz bojowy.
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Czw Lut 24, 2011 21:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>freddy nie wiem co Ty bierzesz ale to musi być dobre Laughing Laughing Laughing

no jak to co?? fosgen Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Stasheck
*
*


Dołączył: Mar 03, 2007
Posty: 451
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sro Mar 02, 2011 14:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

taa, nic tak dobrze nie działa na katar jak ciutka fosgenu Very Happy
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora Numer Gadu-Gadu
petermx
*
*


Dołączył: Apr 06, 2011
Posty: 35
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sro Cze 01, 2011 20:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Stasheck napisał:
taa, nic tak dobrze nie działa na katar jak ciutka fosgenu Very Happy


Można też podpalić bryłki siarki Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Instalacje gazowe Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group