Opinie PTS 2.3

[Phil]

Hej.

Czy moglibyście się podzielić opiniami nt. Trans Sporta z lat 89-94 (do liftingu) z silnikiem 2,3 litra?

W przyszłości chciałbym rozejrzeć się za czymś takim. Podoba mi się linia nadwozia i wnętrze. Poza tym Windstar obrzydził mi automaty i raczej chciałbym wrócić do skrzynki ręcznej. W dodatku silnik 2,3 to rzędowa czwórka, a to oznacza dużo prostszy serwis i takie drobiazgi jak głowica mógłbym zrobić sobie we własnym zakresie.

Chciałbym więc zapytać jak z awaryjnością silnika i układu jezdnego. Czy rozrząd jest na pasku czy łańcuszku i co ile wymiana? Jak wnętrze znosi upływ czasu. Jak te silniki znoszą LPG i jak spalanie. Czy takie bajerki jak klimatyzacja i elektryka są w podstawowym wyposażeniu jak w Fordzie.
I w ogóle czemu te auta są tak tanie?

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi.
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[transsport23]

Siema,chyba nikt poza mną nie powie nic dobrego o tej wersji...ja miałem wyjątkowe szczęście i jeździłem takim do przebiegu 450tyś bez awarii i sprzedałem.Generalnie jest łańcuch ale się rozciąga i rwie,gaz nie jest dobrym pomysłem bo i bez niego jest problem z chłodzeniem ostatniego cylindra.Biegi chodzą ciężko a sprzęgło lubi się zapowietrzać.Są takie tanie ze względu na awaryjny silnik,kłopoty z serwisowaniem wbrew temu co myślisz.Palą więcej niż 3.1 i 3.8 choć fakt że są bardzo dynamiczne ale trzeba je piłować.Olej zmieniać co max 10tyś a dobry rozrząd to koszt 1200zł a i tak trzeba rzeźbić z napinaczem aby go uleprzyć.Najgorsze jest to iż mimo tych wszystkich dbałości i tak może w każdej chwili strzelić.Światła przednie bez przeróbek nadają się tylko do jazdy w dzień,klima bardzo wydajna.Trzeba unikać samopoziomującego zawieszenia,silnik ma mnóstwo pustych przestrzeni i przez to zbiera wodę tak więc jesienią i zimą często trzeba czyścić odmę bo się zatyka i zamarza.Notoryczne problemy z elektryką i elektroniką a co gorsza nie ma gdzie się podpiąć żeby zdiagnozować.Ja cholernie żałuję że się pozbyłem swojego,bo był na prawdę super.Ale to po części wynik tego iż od nowości miał tylko dwóch właścicieli razem ze mną.Był na bieżąco obsługiwany i większość dystansu pokonał na trasach.Ceny części typowych tylko dla tego modelu są wysokie,nie masz tradycyjnej kopułki i przewodów tylko cewki łączone na sztywno plastikowymi nakładkami które pękają.Generalnie nikt przy zdrowych zmysłach tej wersji nie kupuje,ja to zrobiłem mając świadomość co to za wynalazek i nie żałowałem...Oczywiście nie są to wszystkie wady i zalety bo za dużo tego...
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[Phil]

Za te pieniądze byłbym skłonny zaryzykować
A jak ma się sprawa z silnikami V6 w tym modelu?
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[transsport23]

Miałem 3,1/2,3 teraz znów 3,1 silnik sam w sobie jest tak prosty że nie psuje się bo nie ma co,idealny do gazu ale słaby no i skrzynia trzy biegi.Ma to swoje zalety bo skrzynia sterowana hydraulicznie a elektronika w niej to tylko tcc,lock-up sterowany elektromagnesem.Nie mniej jednak obroty na trasie wysokie.Brzmienie motoru najlepsze ze wszystkich,mono wtrysk.3.8 na pewno najlepsza dynamika a skrzynia 4 biegi overdrive.Ale już dużo elektroniki i elektryki.No i mało miejsca pod maską,tak więc jeśli trzeba coś zrobić to jest ciężej.Sam w sobie raczej trwały przynajmniej tak mówi świat...3.1 podobno najlepszy
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[szczery2008]

Witam po długiej przerwie Phil mam jak coś PTS z 2.3 motorkiem,dziś go wystawiłem na olx.Pozdrowionka transport 23.

[transsport23]

Siema,siema również pozdrawiam.Ile za niego chcesz ?
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[Phil]

Dzięki za info, na razie nie szukam konkretnego egzemplarza. To dalszy plan, na razie chciałbym jeszcze zrobić swojego Windstara i trochę nim pojeździć, bo przez ostatnie 2 lata więcej stoi niż jeździ

A powiedz, jak Ci pali ten motor 3,1?
Skrzynia "trójka" jeśli faktycznie byłaby prosta i niezawodna to może być, o ile są do tego części. Obroty nie mają znaczenia, bo i tak w trasie nie latam więcej niż 100-120 km/h.
Bardziej mnie martwi te 120KM, bo w Fordzie 150KM to dużo za mało
To jest monowtrysk, więc zwykła instalacja da sobie radę?
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[szczery2008]

Myślę,że wszystko jest do ustalenia cena wyjściowa to 2500zł .Ładnie się prezentuje srebrny z przyciemnionymi szybami.

[transsport23]

Szczery luknę go sobie na olx.Phil po mieście 18-20 ale gaz mam tak ustawiony że praktycznie nie ma różnicy w mocy między pb,no a druga sprawa to że mam ciężką nogę.W trasie przy 110-120km/h jakieś 12 litrów.Jeśli chcesz jeździć szybciej to musi być chłodnica oliwy skrzyni a poza tym będzie głośno.Na paliwie w mieście 13-15.Części są dostępne bez problemów(do 3.1 tanie),na konie nie ma co patrzeć on ma dość wysoki moment ale żeby go wykorzystywać trzeba deptać.Kick down jest trochę ospały,ale idzie się przyzwyczaić.Do zapierdalania najlepszy jest 2.3 ,bez problemów zamyka budzik....
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[transsport23]

Szczery,nie widzę go na olx...daj linka
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[szczery2008]

http://olx.pl/oferta/7-osobowy-van-jedyny-w-war-maz-pts-CID5-IDeCHyp.html#b17f59ba54 Zapodaję linka transport23.

[Phil]

Transsport23, dzięki za wszystkie porady. Mniej więcej wiem już co chcę wiedzieć.
Z czystej ciekawości zapytam jakie spalanie miałeś w 2,3? Miałeś tam sekwencję?
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[transsport23]

Moje 2.3 nigdy gazu nie widziało...palił wachy w przedziale 17-19 po mieście,ale ja zapierdalam(w trasie więcej).Ci którzy śmigają normalnie twierdzą że 12-13 ale ja w to nie wieżę bo 11-12 to mi pali cavalier 2.2 który waży pół tony mniej.Pontony 3.1 normalnie użytkowane w granicach 15-16 gazu w mieście i to dane znajomych więc raczej prawdziwe.Mój też tak palił gdy go kupiłem ole to był osioł.po regulacji więcej ale i o wiele lepiej jeździ.Gadałem z gościem który od nowości jeździ 3.1 i średnie wychodzi 13 benzyny z tym że to starszy człowiek...a i od razu zaznaczam iż ustawiany był na analizatorze spalin a wyniki idealne,spala całą mieszankę jak w książce.Dzisiaj tankowałem i wyszło mi 19 gazu i jakieś 3,5 pb na każde 100km.

Szczery a u Ciebie jak ze spalaniem ? Autko widziałem,fajnie się prezentuje.
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[szczery2008]

Tak właśnie fajnie się prezentuje,więc chyba jednak pozostanie u mnie Nie chcę wyjść na esera jak zwiecie,to mój trzeci ponczek a spalania nie sprawdzałem,leje do pełna u sąsiadów i czerpię przyjemność z jazdy Ale myślę,że z 12l to śmiało pochłania,tak ma marginesie to jest zaj....auto,dlatego to mój już trzeci,bo wracam do PTS jak bumerang.

[szczery2008]

Sory wybaczcie ale chodziło mi o usera a nie esera

[transsport23]

Hehe ja też mam trzeciego pontona A korci mnie na następnego 3.8 ale na razie tyle kasy w tego wsadziłem że nie powinienem mieć z nim problemów więc szkoda sprzedawać.Bo co bym nie kupił to zawsze jest coś do zrobienia i nie ma tego spokoju. A może sobie po prostu dokupię jednego...sam nie wiem.Na pewno cholernie brakuje mi mojego 2.3 bo szedł jak burza i zjeździłem nim kawał świata.
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[szczery2008]

Do tego auta ciągnie miałem dwa z silnikami 3.1 ,a to pierwszy 2.3 .Fajne,wygodne furki tylko czemu tak awaryjne Też planuję kupić kolejnego na części,parę drobiazgów mi trzeba.

[transsport23]

Ja wiem czy awaryjne...w porównaniu do vojka czy winiego to wcale
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[szczery2008]

A no tak,aż tak awaryjne to nie są lecz mnie martwi ciągle ten silnik,teraz w tym 2.3 chodzi dobrze choć ma jakieś odchyły,a jak mu raptem strzeli łańcuch rozrządu,zostanę bez auta na dojazdy do pracy.

[transsport23]

Przeważnie rwie się gdy jest rozciągnięty i już grzechocze albo gdy ociera o śrubę przy napinaczu.Jedno i drugie słychać,no i stan oleju pod max musi być żeby nie było problemów z ciśnieniem.Ale oczywiście-przeważnie to nie zawsze...
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[Phil]

Teraz to mam mętlik w głowie
Generalnie nie mogę powiedzieć, że Windstar jest awaryjny. Ale te skrzynie to jest porażka. Mógłbym jej zrobić kapitalny remont, ale to chore pieniądze, a nie będę miał gwarancji, że kilka lat pojeżdżę.

Generalnie to spalanie w PTS mnie trochę szokuje, bo Winim udaje mi się zejść do ~14 litrów gazu. Myślałem, że 2,3 będzie palił chociaż trochę mniej.
A znowu 3,1 raczej ciężko znaleźć i są droższe.
Ale zobaczymy, może trafi się w przyszłości coś ciekawego.

A o starych Voyagerach do 95r. to chyba nikt nic pozytywnego nie napisze, co?
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[waldek44]

jak nie jak tak, na znanych portalach aukcyjnych już jest mało kantów( to taka potoczna nazwa), a jak już trafi się w dobrym stanie to już chcą sporo kasy, jak coś to szukaj z silnikiem 3.0 ,3.3,3.8, a trafić kanta w grandzie to cho cho, chyba ze chcesz jeszcze starszy model czyli (babcia) to kolega właśnie sprzedaje w grandzie co jest rzadkością ale to też $$$$$, i jest on z twoich rejonów
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r

[transsport23]

Kanty fajne są ale większość które widuję niestety ma znaczące problemy z korozją.Pontony z resztą też,tyle że nie z budą a mocowaniami wózka,kielichami i wzmocnieniami poprzecznymi przy podłużnicach w miejscach na podnośnik...tak więc trzeba to sprawdzić.Buda jest dość wytrzymała o ile rama trzyma sztywność,bo jak ją traci to laminat jest spękany.Trzeba mieć świadomość że każde z tych aut ma co najmniej 20 lat,i jeśli się chce jeździć to trzeba przy kupnie to sprawdzić.2.3 tyle chla bo monentu ma tyle co ibza 1.4 a ciągnie ciężką budę.Przez to trzeba dawać po obrotach,dynamika ok ale spalanie w górę.Najlepszy stosunek mocy do masy ma 3.8 i z tego co mówią ich użytkownicy to i spalanie najmniejsze.Jest w tym sens bo nie muszą się te motory męczyć i latać na wysokich obrotach a nowocześniejsza skrzynia tylko pomaga...
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[Phil]

Właśnie o rdzy w kantach wiem i dlatego nie rozglądam się za nimi.
Natomiast dobrze wiedzieć, że PTSa trzeba dobrze obejrzeć od spodu.
A jeśli chodzi o nadwozie, to które elementy są w nim z laminatu?

I gdybyś mi zdradził jak zawieszenie w tym aucie znosi nasze drogi. Samopoziomujących się wynalazków będę unikał po doświadczeniach z Windstarem.
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[transsport23]

Cała buda jest z laminatu przyklejonego do konstrukcji .Zawiecha odporna a co najważniejsze wszystkie elementy dostępne od ręki w normalnych pieniądzach.Generalnie zużywaja się to co w innych autach czyli końcówki drążków i tuleje stabilizatora,tyna belka odporna.
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[Phil]

I to chciałem usłyszeć, że zawieszenie odporne
Transsport23, dzięki bardzo za pomoc i rady, teraz mniej więcej wiem na co zwracać uwagę.

Najpierw muszę posprzedawać swoje obecne padaki, a potem będę się rozglądał. Generalnie jestem nastawiony na 3,1, bo ta skrzynia 3T40 wydaje się być na tyle prosta, że poradzę sobie z nią w razie czego. Ale jak się trafi zadbane 2,3 to też nie pogardzę.
Ale to dopiero czas pokaże.

Jak coś kupię, to na pewno się pochwalę 
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[transsport23]

No i gitara
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[JEDI_V]

Nie sluchaj transsporta,to jeden na 1000, ktory nie mial problemow z tym autem. Chodzi glownie o silnik.Ten silnik wkladali do sedanow o wadze 1100-1300kg, a nie budy 1700kg plus 5-7 pacjentow. Nie chcialbym abys pasowal do powiedzenia "widzialy galy co braly"
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[transsport23]

Andrzej przecież sam napisałem że silnik jest delikatnie mówiąc wadliwy...
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[JEDI_V]

Sam silnik nie, chociaz do topowych modeli nie nalezy. Ten sam silnik stosowany w lzejszych sedanach spisywal sie przyzwoicie.
To debilne zadania i przyzwyczajenia europejczykow spowodowaly montaz tego silnika w PTS. Glupi europejczyk chcial amerykanca, ale nie chcial zrezygnowac z lewej nogi i wajchy w podlodze, chcial tez miec nizsze spalanie i oplaty, a wyszlo na odwrot. Silnik 3.8 z automatem palil mniej jak 2.3 z manualem.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[szczery2008]

Według mnie to silniki mają w zanadrzu KM, VEDI-V ,a to co z silnikami z golfa czy passata 1.9 td są na auto do powiedzmy 1600kg,a montowane w T4 już muszą ciągnąć większą budę i np.9 ludków lub załadowany towar.Wiem jest tam inna skrzynia i przełożenia w dyfrze,ale i tak silnik jest ten sam,więc kto wie czy w 2.3 także nie zmieniono przełożeń na skrzyni by dopasować dany silnik do gabarytów i użytkowania auta Inżynierowie po to są by myśleć za nas

[columbo]

Nie kupuj 2.3 jak chcesz spokojnie spac.
Jak wiecej latasz po miescie to pewnie 3.1 pyknie, a jak robisz trasy to tylko 3.8.
_________________
Chevrolet Venture 3.4L 2004

[transsport23]

Jedi,silnik sam w sobie ma wady konstrukcyjne tyle tylko że w lżejszych autach uwidaczniają się one później bo się silniki nie wysilają.Ze spalaniem masz rację z tym iż 3.8 pali mniej.Generalnie 2.3 biło rekordy prędkości tylko że w budzie do tego stworzonej,z resztą cała rodzina gm quad 4 twin cam ma problemy z trwałością...
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[JEDI_V]

Szczery, dla ciebie zostalo tylko cos ze stajni wiesvagena i na milosc boska nie wymawiaj tej nazwy na tym forum
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[szczery2008]

VEDI-V Dałem tylko przykład więc się nie musisz bulwersować Sorka za nazwy aut ze stajni wiesvagena na tym forum.

[Phil]

Abstrahując od tematu, jeździłem dużo VW i to bardzo dobre samochody

Tak jak napisałem wcześniej, będę szukał raczej 3.1 i raczej wolałbym jego niż 3.8, bo tak najbardziej chodzi mi o prostotę konstrukcji. Przekonuje mnie też monowtrysk, bo tak naprawdę instalacje gazowe II generacji są dużo lepsze w eksploatacji niż sekwencje.
Tak przy okazji, 3.1 jest cały żeliwny? Czy głowice ma aluminiowe?

Ale jak trafi się zdrowy egzemplarz z innym silnikiem, to wtedy będę się zastanawiał
_________________
1998 Ford Windstar 3.0L

[szczery2008]

Lecz VEDI-V nie przyznaje komuś racji wysyła do stajni Dobrze,że mustang ma konia w godle,a nie krowę bo do obory by odesłał

[szczery2008]

Na Discawery jest program ,,Diselmania,zobaczcie co amerykanie tworzą z aut,a tu masz powiedzmy PTS-a to wielkie alo bo chcesz go przerobić Ciekawy jestem kto w Polsce posiada PTS po przeróbce???Zapewne nikt

[transsport23]

Jest kilkanaście sztuk byłych 2.3 z dieslami 1.9 tdi 110km...
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[szczery2008]

Tak zgadza się,ale to tylko silniki zmieniają.

[transsport23]

Średnie 18,3 lpg tylko po mieście mi wyszło.
_________________
PTS-2.3. 94' 420 TYŚ. I NADAL JEŹDZI

Chevrolet Cavalier 2.2 automat

PTS-3.1 94 Canada łezka w gazie

[JEDI_V]

Szczery jest subtelna roznica miedzy pierdziawka na rope ze stajni wieswagena a dieslem V8,slyszales kiedys jak pracuje V8 na rope?
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[szczery2008]

Szczerze to nie słyszałem,a tym bardziej osobiście wiadomo są silniki warte uwagi.