Problem ze skrzynią Grand Cherokee 4.7 00r - brak napędu

[TomS]

Witam ponownie!!

Po przejścich z caravanem z przed pół roku , postanowiłem nabyć coś masywnieszego. Padło na cherokiego jak w temacie.

No i po krótkim czasie pojawił się problem

Ruszam czołgiem wyjeżdżając z posesji na drogę asfaltową , dodaje lekko gazu i po chwili słychać głuche łupnięcie i gubimy napęd na kola. Całkowity brak napędu , auto stoi w miejscu na każdym ustawieniu dźwigni.
Troszkę nad nim posiedziałem i pogłówkowałem i porozbierałem i nic...

Po odpaleniu silnika i zapięciu D słychać pracę selektora , konwerter się obraca , po wyjęciu czyjnika prędkości obrotowej na wejściu do skrzyni stwierdzam że koło zębate stoi w miejscu mimo że silnik pracuje i zapięty jest Drive
Po zgaszeniu silnika gdy już się zatrzyma słychać z okolic skrzyni że coś nadal przez kilka sekund wiruje terkocząc a następnie się powoli zatrzymuje , terkot ustaje.

W momęcie powsatania awarii nie było słychać żadnego metalicznego dźwięku tylko to głuche łupnięcie.

Przed awarią skrzynia pracowała bez większych zastrzeżeń no może poza delikatnym podkreślam delikatnym szarpaniem przy zmianie przełożeń.

Macie jakieś pomysły ??

Ja obstawiam konwerter ale czy mógł paśc tak momentalnie?

Z góry dzięki za sugestie.

Ijeszcze jedno pytanie czy jestem w stanie sam zdiagnozować ``z grubsza `` konwerter mając go wyjętego z pojazdu?

Pzdr

[asu]

A czy poziom oleju na odpalonym silniku maleje w porównaniu ze zgaszonym silnikiem ??

Czy tą zębatkę sprawdzałeś na D i na puszczonym hamulcu z kołami w górze ?? Jeśli na D ale na hamulcu to ta zębatka będzie stała w miejscu. Powinna obracać się też na P i N.
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[asu]

Raczej nie zdiagnozujesz konwentera w rękach....
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[TomS]

Faktem że nie porównałem poziomu oleju na wygaszonymm i uruchomionym ale sprawdzałem olej na uruchomionym i wyglądało git. Zauważylem też że nawet jak silnik pracował przez ok 20 min to olej cały czas był zimny.
Teraz już mam wyjętą skrzynie z auta , wizualnie nie stwierdziłem zadnych usterek.

Obracająz wewnętrzym wałkiem obraca się wałek na wyjściu ( do reduktora) natomiast wałka zewnętrznego nie da się ruszyć , czy tak ma być.
Ślęczę nad serwiswką ale jest dość rozbudowana a rysunki mało przejrzyste więc niewiem czy coś wypatze.
pzdr