A taki był.......

[Benek]

"..... a taki był ładny, amerykanski "

No i zdarzyło się. Wczoraj wymusił na mnie pierwszeństwo przejazdu
policjant w cywilu. Sprawa oparła się o prokuratora. Zabrali oba samochody
na kilka dni do ekspertyzy. U mnie straty niewielkie , ale Peugeot oberwał porządnie i to przy szybkości 70km/h


Ten widoczny z tyłu biały to Peugeot
Ciekawe dlaczego u niego odpaliły wszystkie sześć poduszek, a u mnie żadna.
_________________
Chevrolet Trans Sport 3,4L V6 '01r,
Oldsmobil Silhouette 3.4L V6 '00r, Gazowany u Luky'ego
[IMG]http://images62.fotosik.pl/809/1b6d041f3d165805m.jpg[/IMG]
www.youtube.com/watch?v

[sato]

No proszę jak policjant spowodował wypadek to autka idą do ekspertyzy a jak kierowcy przypadkowi się stukną to kombinują komu wlepić mandat i to najlepiej obu aby pozbyć się roboty papierkowej.

Ciekawe jak ten policjant będzie kombinował aby się tego wywinąć.

Benek uważaj bo jeszcze tobie winę przypiszą ,że znalazłeś się na tej drodze i nie o tym czasie

Daj znać jak się sprawa potoczy.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[marcys]

>Ciekawe dlaczego u niego odpali³y wszystkie sze¶æ poduszek, a u mnie >¿adna.

poduszki czolowe dzialaja na przeciazenie G(czyli teoretycznie moze nie byc kolizji ale jesli zostanie osiagniete dane G to wystrzela, ale w praktyce bez kolizji takie G jest nie do osiagniecia). czujniki od kurttyn bocznych ze wzgledu na mala odleglosc dzwi od czlowieka dzialaja na zgniecenie/uderzenie - czyli widocznie Peugotowi sie cos przygniotlo w dzwiach
_________________
T&C 3.3 2001`

[On]

Benek, a jesteś pewny, że to on, chili Polucjant wymusił pierwszeństwo na Tobie
Pamiętaj, to oni mają rację... i to zawsze, kuźwa...
Chyba gorzej nie mogłeś trafić.
Kiedyś ok.2-3 lata temu koło Słupska, pijany policjant spowodował poważny wypadek i zbiegł z miejsca wypadku.
Czytając później naszą codzienną prasę tj. "Głos Pomorza" z artykułów tam umieszczanych wynikało, że to nie policjant był winny...Sprawa oparła się oczywiście o sąd, ale sposobu jej zakończenia niestety, nie znam.
Brak mi słów w takich przypadkach.
Życzę powodzenia i obyś nie miał problemów z tym psem, bo na słowo Policjant w moich ustach nie zasługuje ktoś, kto w tak bezczelny sposób wykorzystuje swoją pozycję...

[marcys]

jakies 2-3 lata temu byl na pl.rec.motocykle opisywany przypadek jednego z uzytkownikow, sprawa wygladala mniej wiecej tak:
- koles gdzies w centrum miasta zatrzymale sie na czerwonym i stal grzecznie, od tylu najechal na niego prokurator/czy inny sedzia- w normalnych okolicznosciach sprawa banalna -NIEZACHOWANIE PREDKOSCI,NAJECHANIE ale tu?...koles wyladowal w szpitalu, w sumie ocknal sie po kilku/kilkunastu dniach(niepamietam),po tym czasie juz nie dokonca bylo wiadomo czyja to byla wina, prokurator twirdzil ze to motocyklista w niego wjechal(tylem motocykla w przod samochodu z taka predkoscia ze skrocil o metr jego maske itp,itd..)
Nie wiem jak sprawa sie skonczyla bo przestalem sledzic watek , ale jak ktos ciekawy niech poszuka w archiwum - ale ja sobie daje reke odciac ze jednak prokurator wyszedl "obronna reka" i jeszcze z polisy motocyklisty odzyskal "stracone" pieniadze...niestety taki kraj ;/
_________________
T&C 3.3 2001`

[Lutek34]

[Benek]

Sprawa wyglądała tak, że gdy przyjechała policja i zaczęli nas spisywać,
sprawca dał im swoją blachę i przyznał się do winy. Tak na dobrą sprawę, to
miałem już kwity w ręku i rozmawiałem z policjantem czy mogę jechać na kołach, czy wołać lawetę. W tym czasie przyjechała dyżurna prokurator i kazała oddać wydane kwity, a samochody na parking policyjny do ekspertyzy. Na moje pytanie dlaczego tak robi odpowiedź była krótka -
taka jest procedura w przypadku wypadku z udziałem policjanta.
Przy czym wcześniej ten wypadek policjanci zakwalifikowali jako kolizję, bo
nie było ofiar. Pasażerka która jechała ze sprawcą po badaniach i oględzinach w szpitalu wróciła na miejsce kolizji cała i zdrowa. Wszyscy policjanci biorący udział w czynnościach byli mocno zdziwieni zmianą kwalifikacji incydentu i całą tą szopką. Gdyby nie pokazał blachy cala sprawa zakończyła by się w 1,5 godziny. Potem powiedział mi, że pokazując blachę
chciał być uczciwym.
_________________
Chevrolet Trans Sport 3,4L V6 '01r,
Oldsmobil Silhouette 3.4L V6 '00r, Gazowany u Luky'ego
[IMG]http://images62.fotosik.pl/809/1b6d041f3d165805m.jpg[/IMG]
www.youtube.com/watch?v

[esdarek]

pewnie teraz stwierdza,ze pontiac mial amerykanskie reflektory i dlatego nie widzieles peugeota oraz ze pomaranczowe obrysowki wprowadzily jego kierowce w blad,ze niby chcesz skrecac ,a dodatkowo miales brudna szybe,zuzyte klocki,plyn w ukl.hamulcowym mial za niski prog wrzenia,okladziny nie spelnialy norm europejskich(tak jak opony) i ...zupa byla za slona
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Benek]

esdarek- żeby twoje słowa w g... się obróciły t z. obyś się mylił
_________________
Chevrolet Trans Sport 3,4L V6 '01r,
Oldsmobil Silhouette 3.4L V6 '00r, Gazowany u Luky'ego
[IMG]http://images62.fotosik.pl/809/1b6d041f3d165805m.jpg[/IMG]
www.youtube.com/watch?v

[esdarek]

tez mam taka nadzieje,ze sie obroca
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[On]

A z tą za słoną zupą to u mnie jest tak, że jak żona przesoli to... ja muszę ją pokornie zjeść, bo jak nie to..., to ona mnie bije...

[esdarek]

taki los
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Hmm... chciał być uczciwym i pokazał blache... a w między czasie zadzwonił do znajomej prokurator. Obym sie mylił i to nie była jego rodzina.
Bardzo dziwnie to wygląda.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Robert_Belgia]

trzymam kciuki, zeby sie to pozytywnie dla Ciebie skonczylo. Informuj nas na bierzaco jak sie sprawa toczy!!!
_________________
 chevrolet impala 3.4V6 2004

 BMW E90 2006 2.0 Diesel automat

[lift]

Też miałem kolizję z grudniu ubiegłego roku i pisze do wszystkich,którzy się po wydarzeniu czują dobrze .Wzywajcie pogotowie ,że się kręci w głowie i żle się czują.Jest to jedyna droga do przekształcenia kolizji w wypadek drogowy i już są inne czynności prowadzone.Nie ściemnisz nie wygrasz zwłasza z policjantem on wie`c o jest najlepsze dla nie go ,jak nie to zbiera info przez komórkę-Pamiętajcie.
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[esdarek]

potwierdzam! tez mialem kolizje. dostalem w tyl auta tak,ze zlamalem fotel. przez wlasna glupote,udawanie twardziela lub szok nie zglosilem dolegliwosci.one i tak wystapily i mam problemy z kregoslupem. znajomy lekarz mnie wysmial-7 dni niezdolnosci do pracy i wszystkim zajmuje sie panstwo. wystarczyl jeden telefon. nie namawiam do kombinowania,ale jesli panstwo i ubezpieczalnie z nas zdzieraja to dlaczego mamy dla nich byc dobrodziejami....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[lift]

Sam czułem się dobrze,ale to jest szok i profilaktycznie nawet powinniśmy o pogotowie zadzwonić.Same plusy.Takie jest życie dasz się kopnąć to inny zyska
_________________
CHRYSLER
TOWN&COUNTRY 3.8 V6 98' PB/LPG ASB
VOYAGER 3.0 V6 89' PB/LPG ASB
http://www.voyagerklub.pl/

[Benek]

Samochód z parkingu policyjnego odebrałem po tygodniu. rzeczoznawca stwierdził, że auto przed wypadkiem było sprawne (inaczej przecież być nie mogło). Następny tydzień czekałem aż PZU wyceni szkodę. Tak nawiasem mówiąc, to, jakie praktyki stosuje PZU wobec klientów poszkodowanych, to po prostu kurewstwo.
Jedyny problem jaki mi został to brak możliwości naprawy zderzaka, bo jest to takie dziwne tworzywo, które się nie klei, ani spawa. Byłem u kilku speców, ale żaden się nie podjął naprawy.
A i w stanach nie namierzyłem tej skorupy mimo iż odwiedziłem ze trzydzieści różnych sklepów z częściami.
Szukam dalej. A może komuś z Was rzucił się w oczy przypadkiem taki zderzak?
_________________
Chevrolet Trans Sport 3,4L V6 '01r,
Oldsmobil Silhouette 3.4L V6 '00r, Gazowany u Luky'ego
[IMG]http://images62.fotosik.pl/809/1b6d041f3d165805m.jpg[/IMG]
www.youtube.com/watch?v

[Tomaj]

Z wieloletniego doświadczenia kolegi brokera wiem, że pzu to porządnie zakręcona ubezpieczalnia. Ja w grudniu z nimi walczyłem i wyrobiłem sobie podobną opinię.
Na plus: szybka likwidacja szkód i doskonałe zgłaszanie, warto to zgłosić tel. żeby przy osobistej wizycie nie tłumaczyć tego samego i nie siedzieć godzinami, szybka wycena szkody i szybka wypłata. Ogólnie na plus to szybkość działania.
A teraz najważniejsze to minusy... w TV leci reklama gdzie pokazują, jak to nie starczyło na reflektor czy zderzak... i to jest cała prawda o PZU.
Bardzo ale to bardzo mocno zaniżają wycenę, do tego stopnia, że jest to na styk - czyli zrobione będzie belejak, albo jeszcze będzie do dopłacenia.
Żałuję, że nie skorzystałem w tym przypadku z usług prawnika i innej drogi odzyskiwania kasy. Wybrałem rozliczenie bezgotówkowe i niestety dopłacałem, ale nie dlatego że warsztat mnie naciągał... otóż w moim autku jest nietypowy lakier i trzeba było cieniować znacznie więcej niż przewidział to rzeczoznawca. Oczywiście w ogóle nie były uwzględnione drobne poprawki blacharski czy listwy plastikowe.
Jeśli kiedyś spotka mnie podobna przykrość, a fuj i tfu, to zaraz ide do prawnika.

Pamiętaj że PZU musi Ci oddać kasę za wypożyczenie samochodu na czas naprawy. Auto może być tej samej lub gorszej klasy. Oznacza to że możesz sobie wypożyczyć vana.
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[esdarek]

z tego co wiem oddaja kase za wypozyczenie jesli samochode sluzy ci do celow zarobkowych. co do pzu to tez radze omijac szerokim lukiem.mialem doswiadczenie jako poszkodowany przez klienta pzu. niestety trafili na takiego ,ktory sei latwo nie poddaje. wyliczyli mi szkode w fordzie tempo na podstawie ....rownorocznego forda oriona(escort sedan). zabilem ich smiechem,przedstawilem moje pismo-taki esej na kilka stron w ktorym poza moja wycena byly tez wynurzenie dotyczace mojego sentymentalnego zwiazku z tym autem oraz lista unowoczesnien i wymienionych czesci. widzieli,ze nie pisze tego czlowiek "normalny" wiec zaczeli wymiekac az kiedys w sobote ok 13(!?) zadzwonil likwidator i sie przyznal,ze juz nie ma sily,mija mu termin likwidacji szkody i zaczal sie tergowac z kwota. doszlismy do konsensusu i starczylo na naprawe oraz "zdoscuczynienie za szkody psychiczno-moralne"
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Tomaj]

Masz racje Darku z tym wypożyczeniem, dotyczy to sytuacji zarobkowej. Zawsze moje auta służą mi w firmie, więc automatycznie zakładam, że każdy tak ma...
_________________
VelSatis 3.5V6 LPG; ex Chrysler Voyager LE 3,8 AWD '98
gg3779721 ukryty

[Robert_Belgia]

Ja tylko dodam, ze jak mialem stluczke i tez wyliczyli tyle ze starczyloby na zrobienie byle jak, od razu zrobilem odwolanie i dolozyli 30procent wiecej po rozpatrzeniu!
Walczyc z ubezpieczalniami - szczegolnie takimi!!!!
_________________
 chevrolet impala 3.4V6 2004

 BMW E90 2006 2.0 Diesel automat

[wader71]

Mam kolegę, który pracował w firmie ubezpieczenioewj przy likwidacji szkód.
Dokładnie jest tak jak Robert pisze w każdej firmie przy likwidacji szkody specjalnie zaniżają odszkodowania, żeby został zapas na odwołanie klienta i to właśnie jest przeważnie ok 30%
Taka polityka firm, które są nastawione na zysk za wszelką cenę, więc nie bójcie się pisać odwołań jeżeli nawet chodziło by o jedną złotówkę, bo zawsze można się czegoś przyczepić.
Likwidator zawsze musi uzasadnić dokładnie odmowę odnośnie odwołania, więc czytajcie dokładnie papiery od likwidatorów.
Likwidacja powinna być zakończona w ciągu 30 dni, więc czas jest po naszej stronie.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!

[kret]

jeżeli likwidacja nie odbyła się w ciągu 30 dni bo ubezpieczalnia niedostała jeszcze raportu od policji a pani powiedziała że mają jeszcze 14 dni od dnia zgromadzenia kompletów dokumentów
_________________
Kret w Fordziku Windstarku  3.0 96r http://windstarmania.pl/

[sato]

[quote="esdarek"]z tego co wiem oddaja kase za wypozyczenie jesli samochode sluzy ci do celow zarobkowych. co do pzu to tez radze omijac szerokim lukiem.mialem doswiadczenie jako poszkodowany przez klienta pzu. niestety trafili na takiego ,ktory sei latwo nie poddaje. wyliczyli mi szkode w fordzie tempo na podstawie ....rownorocznego forda oriona(escort sedan). zabilem ich smiechem,przedstawilem moje pismo-taki esej na kilka stron w ktorym poza moja wycena byly tez wynurzenie dotyczace mojego sentymentalnego zwiazku z tym autem oraz lista unowoczesnien i wymienionych czesci. widzieli,ze nie pisze tego czlowiek "normalny" wiec zaczeli wymiekac az kiedys w sobote ok 13(!?) zadzwonil likwidator i sie przyznal,ze juz nie ma sily,mija mu termin likwidacji szkody i zaczal sie tergowac z kwota. doszlismy do konsensusu i starczylo na naprawe oraz "zdoscuczynienie za szkody psychiczno-moralne"[/

Darek ,może uraczyłbyś nas tym wyrafinowanym pismem może się kiedyś przyda.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[esdarek]

poszukam w kompie i wkleje:)
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[esdarek]

macie,posmiejcie sie:) styl i tresc pisma saoczywiscie w pelni zamierzone-ma swiadczyc o upierdliwosci i skrupulatnosci ubiegajacego sie o odszkodowanie

Dotyczy: szkody komunikacyjnej z dnia 06.04.2004 r nr xx/3009/04/xxxx


Szanowni Państwo!

W związku z otrzymanym dzisiaj pismem (l.Dz.xx/04/04) wnoszę zdecydowany sprzeciw, co do ustalonej wartości szkody.

Uzasadnienie:
1.Wartosc giełdowo-rynkowa tego typu samochodu szacowana jest pomiędzy 3500, -zl a 6500, -zl w zależności od stanu, przebiegu i wyposażenia pojazdu. Dodać należy ze samochód tego typu traktowany jest raczej jako pojazd kolekcjonerski czy tez hobbystyczny i jako taki podlega innym kryteriom cenowym. Nadmieniam, ze stan mojego pojazdu w odniesieniu do roku produkcji uznać należy za idealny (chętnie przedstawię samochód do ekspertyzy niezależnemu rzeczoznawcy).Wyposażenie standardowe (jest to model GL) jest wyższe niż przeciętne dla Forda Tempo ’88.Samochod jest w pełni sprawny, działają jego wszystkie systemy i osprzęt.
Lista wyposażenia fabrycznego:
-klimatyzacja
-tempomat
-wspomaganie kierownicy
-regulacja kierownicy
-welurowa tapicerka
-automatyczna skrzynia biegów
-szyby atermiczne z przednia szyba cieniowana
-el.sterowane lusterka
-el.sterowane pasy bezpieczeństwa
-el.otwierany wlew paliwa
-el.otwierany bagażnik
-centralny zamek
-oryginalny radioodtwarzacz + 4 głośniki
-sygnalizator zapięcia pasów
-sygnalizator niedomkniętych drzwi
-sygnalizator włączonych świateł
Samochód wyposażony jest w silnik z wielopunktowym wtryskiem paliwa, sprawny(!)katalizator(spełnia aktualne normy), posiada także wzmocnienia boczne i zderzaki z amortyzatorami. Karoseria jest cynkowana i lakierowana w całości(włączając zderzaki) z zastosowaniem farb akrylowych.

2.Samochod sprowadzony był w całości, a ja jestem jego pierwszym właścicielem w kraju 10 lat. Samochód nie brał udziału w żadnym poważnym wypadku.

3.W samochodzie dokonano ostatnio wielu usprawnień i modernizacji podnoszących komfort, bezpieczeństwo i ekonomikę użytkowania a co za tym idzie wartość
m.innymi:
-instalacja gazowa nowej generacji typu BRC LAMBDA JUST z komputerem, symulatorem wtrysków i obsł.sondy lambda, zbiornikiem toroidalnym i zautomatyzowaną obsługą.
-zdalne sterowanie centralnego zamka
-elektrycznie podgrzewane lusterka boczne
-radioodtwarzacz BLAUPUNKT
-dodatkowe wysokiej klasy głośniki wysokotonowe kopulakowe chłodzone olejowo (4 szt.)
-kierunkowskazy boczne w obudowie lusterek
-światła drogowe (nowy typ)
-chromowane elementy tapicerki drzwi i deski rozdzielczej
-nowe kołpaki ozdobne kół

4.Na bieżąco w pojeździe wymieniane są materiały eksploatacyjne oraz elementy ulegające zużyciu. W ostatnim czasie wymieniono:
-akumulator(gwarancja jeszcze 20 miesięcy)
-filtr powietrza
-filtr oleju
-filtr paliwa
-filtr płynu w skrzyni biegowi
-olej silnikowy
-płyn w skrzyni biegów
-płyn w układzie chłodzenia
-płyn w układzie wspomagania
-płyn hamulcowy
-tarcze hamulcowe
-klocki hamulcowe
-el.pompę paliwa
-przewody płynu chłodzącego
-pióra wycieraczek
-opony zimowe GOODYEAR ULTRA GRIP 14”(drugi sezon)
-wahacz prawy przód
-końcówki dr. kierowniczych
-gumy stabilizatora(wszystkie)
-amortyzatory tylne
-łożysko prawy przód

5.Na wartość samochodu składa się również czynnik sentymentalny nieprzeliczalny na pieniądze oraz masa godzin spędzona nad modernizacją i utrzymaniem auta w nienagannym stanie.

6.Samochod jest mi niezbędny do codziennego dojazdu do pracy (w ciągu miesiąca nie używania auta poniosłem poważne straty materialne związane z wypożyczeniem innego pojazdu). Nie zapominajmy też o przeznaczeniu rekreacyjno –praktycznym. Przez miesiąc moja rodzina uwięziona była w domu, nie korzystaliśmy z weekendowych wyjazdów, kina, wizyt towarzyskich, a także bardzo utrudniona była realizacja zakupów. Niestety nawet kilkukrotna kwota odszkodowania zaproponowana przez Państwa nie pozwoli mi na zakup tak utrzymanego i komfortowego auta, spełniającego moje wymagania, nie pokryje szkód niematerialnych oraz nie pozwoli zapomnieć mi o stresie i bólu, jakiego doznałem w czasie kolizji. Pragnę zauważyć, że to Państwa klient staranował mój samochód stojący na czerwonym świetle i nie sądzę, aby miało to być dla mnie wystarczającym powodem złomowania pojazdu znajdującego się w ciągłym ruchu i w idealnej kondycji, w który włożyłem tyle pieniędzy i pracy, w zamian za odszkodowanie pozwalające na zakup Fiata 126p z roku 1993 w średnim stanie.

Mając na względzie w/w fakty postanowiłem oczywiście naprawić samochód.
Niestety mimo wszystko samochód będzie miał (po naprawie) niższa wartość jako wypadkowy i zastanawiam się, kto pokryje różnicę.
Dotychczasowe koszty, jakie poniosłem w związku z naprawa przedstawiają się następująco:
Zakupy
Części używane:
-klapa bagażnika ------------- 500,-
-zamek z siłownikiem--------- 150,-
-listwa klapy ---------------------80,-
-lampa zespolona lewa -------350,-
-lampa zespolona prawa ----350,-
-listwa pod reflektory -------250,-
-zderzak -----------------------700,-
+ transport -------------------- 200,-
Części nowe:
-żarówki USA
(plaski wtyk) 4szt. ------------46,-
-żarówki 1-włóknowe 4szt. --4,-

Prace blacharsko lakiernicze
-wstępnie wycenione na 2500,-

Dodatkowe koszty:
-tablice próbne na przejazd
do przeglądu -------------ok.60,-
-przegląd powypadkowy-- 200,-

Jak widać z powyższego wyliczenia kwota naprawy zamknie się w ok.5500, -zl.(nie uwzględniając dodatkowych kosztów i rzeczy, których odbudować już nie można. Kwota ta nie przewyższa wartości samochodu nawet po odliczeniu wartości uszkodzonego (wg Państwa-650, -zl)
Proszę wiec o jak najszybsze wypłacenie mi kwoty bezspornej to jest 2850, -zl przelewem na moje konto oraz powtórne przeliczenie szkody z uwzględnieniem moich uwag, co powinno przybliżyć kwotę odszkodowania do realnych wartości. Pozwoli to nam zaoszczędzić masę czasu i pieniędzy na rozwiązywanie problemu inną drogą.


Z poważaniem
xxxxxxxxx
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[charger]

genialne:) jestes master:)
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG

[sato]

Ty to masz pisane Może powinineś startowac na żecznika prasowego.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300

[orzech]

zachowam dla potomnych jako "wzór"

[wader71]

Po takim piśmie nie dziwię się likwidatorowi, że się poddał
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!

[Benek]

......no i znowu jest "prawie"...
A "prawie" dlatego, że zewnętrzna skorupa zderzaka jest za duża na samolot
więc płynie i zajmie to jeszcze parę tygodni.
Póki co jeżdżę se starym zderzakiem. Znajomi polecili mi zakład blacharski,
który z naprawy wywiązał się na 5+ (w obecnej skali ocen). Lakierowanie nowego zderzaka i przekładka została wliczona już w to co zapłaciłam.
Odszkodowanie jakie otrzymałem wystarczyło na naprawę, części z USA,
badania diagnostyczne. Mówiąc krótko starczyło na wszystko i jeszcze ciut zostało.
Nie obeszło się oczywiście bez ponaglania, kursowania między PZU a prokuraturą itp.
Wszystko trwało 5,5 tygodnia.
A.. i jeszcze tylko nowa tablica i dowód rejestracyjny......ale to już pikuś
_________________
Chevrolet Trans Sport 3,4L V6 '01r,
Oldsmobil Silhouette 3.4L V6 '00r, Gazowany u Luky'ego
[IMG]http://images62.fotosik.pl/809/1b6d041f3d165805m.jpg[/IMG]
www.youtube.com/watch?v