www.asu.pl :: Zobacz temat - Chrysler Voyager 3.3 '96 kreci i nie odpala
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chrysler Voyager 3.3 '96 kreci i nie odpala
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Sro Sie 17, 2011 23:53    Temat postu: Chrysler Voyager 3.3 '96 kreci i nie odpala Odpowiedz z cytatem

Witam
Przedstawie Wam moja historie z wakacyjnego niestety nieudanego do konca wypadu na urlop:
Wrocilem!
Opowiadam od poczatku, do samego konca.

Jechalem sobie autostrada, ok 2.4tys obr/min, 120km/h i w pewnym momencie poczulem nagly spadek mocy, dodaje gazu, a obroty spadaja, silnik zgasl, auto dotoczylo sie na pobocze i koniec.
Probuje odpalic i nic, kręci kreci ale odpalic nie chce. Nie mam swiecy w zapasie coby sprawdzic iskre, wiec laweta, telefon do Qubiego, konwersacje.
Doszlismy do wniosku,ze to zapewne czujnik polozenia wału - na wegrzech Chrysler nie jest najpopularniejszym samochodem, o czym przekonalem sie na wlasnej skórze, częsci do jajka mozna dostac tylko w jednym szrocie w Budapeszcie :/ skonczylo sie na sprowadzaniu z Belgii czujnika polozenia wału, ktory z przesylką kosztowal mnie 180euro.
PO wymianie okazalo sie ze to nie czujnik pol wału. Kolejna diagnoza - cewka. Sprowadzana z Belgii 300euro z przesylką, na węgrzech dostepne ze szrotu, na polskie kosztowala prawie 400zl. Qubi (jeszcze raz dzieki!) wyslal mi pociagiem z warszawy do budapesztu cewkę. Wsiadlem w pociąg w Szegecie, za 3h jestem w Budapeszcie, czekam noc na dworcu, rano przyjezdza pociag, zabieram cewke i jade do warsztatu.
Przykra wiadomosc - to nie cewka, nadal nie odpala, nie ma iskry na swiecy. Jedyna diagnoza - komputer. Objawiało sie to tym: podczas proby z żarówką wpieta w kostke dochodzaca do cewki na dwoch wtykach bylo swiatlo ciągle podczas odpalania, na dwoch przerywane (powinno byc na trzech - musi sie ktos wypowiedziec bo nie jestyem elektrykiem) Mistrz Qubi polecil odciac jeden przewod od cewki, wtedy auto powinno odpalic, ale na 4 cylindrach. Odcieto czerwono-zolty kabel i prosze - autko pali, chociaz na 4 gary. Pomimo ze pali jak smok i nie daje rade za bardzo pod gorki, miesza biegami, jednak jedzie i jest to tansze niz laweta do Polski.
Zastanowil mnie dziwny zapach dochodzacy podczas jazdy, jednak nie jestem pewien z czego on dochodzil, przed wyjazdem zmienialem wydech i nie przepalil sie jeszcze, a wracalem bez klimatyzacji, coby zaoszczedzic mocy i paliwa wiec nie wiem czy to z wydechu? zapach jakby lekko spalonego oleju...

Teraz kolejny problem - co z komputerem?
Wymiana na nowy nie oplacalna
Wymiana na uzywany + immo + stacyjka?
Wymiana na bliźniaka graniczy chyba z cudem
Naprawa?

do glowy przyszlo mi to:
http://www.favore.pl/248572_komputer-silnika-chrysler-voyager-warszawa.html
http://allegro.pl/chrysler-voyager-96-00-stacyjka-zamki-komputer-i1759725107.html

wczesniej przejade kable miernikiem, moze zwarcie masy kabla, jesli nie to zwarcie w PCM

jakies pomysly?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw Sie 18, 2011 9:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wypnij wiązkę zasilającą cewki i wtryski i sprawdź ją wzrokowo cz\y nie ma uszkodzeń.


Wyciągnij kostkę z komputera i zrób pomiar przepływu napięcia pomiędzy kostką z pcm a główną kostką zasilającą wtryski i cewkę przy pomocy żarówki o oraz do masy.

Oczywiście resztę głównych wiązek należy sprawdzić wzrokowo czy nie ma przetarcia.

Przede wszystkim dał bym do pomiaru cewkę wysokiego czy mogła być przyczyną zwarcia na tej sekcji.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Sob Sie 20, 2011 21:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Współczuję.

Trochę natomiast dziwne, że stosujesz "polską" metodę podmian w ciemno. Nie znam samochodu (ostatnio często to powtarzam :/ ) ale pewne rzeczy można sprawdzić. Pomierzyć gdzie się co pojawia a gdzie nie i sprawdzić co gdzie powinno - a potem szukanie rozwiązań, internet jest pełen łącznie z (na pewno) szczegółowym opisem działania wszystkich układów Twojego samochodu.
W ten sposób przećwiczyłem mój, robiąc prawie doktorat ze sterowania zapłonem i wtryskami...

Dziwi mnie to odcinanie kabla. Jakiś czujnik zwiera do masy? Albo masa gdzieś ucieka? Wiesz już jakie tam są czujniki oprócz CPS i który za co odpowiada?

PS: zaleta v-ki Smile , nie ma wszystkich cylindrów a i tak jedzie Razz ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Nie Sie 21, 2011 7:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sluchaj, przestaloby CIe dziwic, gdybys wyladowal na wegrzech, nikt z obecnych nie zna angielskiego, drugi raz widza w warsztacie chryslera jajko (serwisuja ale po 2006, lacznie z podpinaniem do kompa, wczesniejszego nie maja softu)
Nie bylo innego wyjscia jak metoda prob i bledow. W 90% przypadkow to pada czujnik polozenia walu albo kable od niego.
Czulem sie jak Bear Grylls nie majac totalnie zadnych mozliwosci naprawy. Bez internetu, multimetru, softu do pcma. Kluczykowanie nie pokazywalo zadnych bledow.

co do odcinania kabli wypowie sie Qubi, bo to jego pomysl ktory uratowal mnie od lawety z granicy serbsko wegierskiej

Na czwartek umowiony elektryk, jesli okaze sie ze padl komputer, wysylam do Wawy. Znalazlem 2 firmy ktore specjalizuja sie w naprawie pcmow chryslera. Zapewne rozebrali 15 pcmow, popsuli 13, naprawili 2 i teraz juz wiedza jak to robic Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Nie Sie 21, 2011 21:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Doskonale się wczuwam i nie zazdroszczę :/ .
Natomiast chyba w desperacji wyrwałbym tym "specjalistom" miernik i sam zaczął mierzyć instalację. Tylko jak nie ma materiałów co mierzyć... Choć jeśli to było jakieś aso to może wyrwałbyś schematy, jak lepsze nie-aso to zresztą też.

Teraz jesteś w domu i możesz szukać w necie - do tego piję. Sorki, że mi się nie chce za Ciebie Wink ale nie znam samiochodu i mogę przeoczyć jakieś niuanse modelu/rocznika. Natomiast jeśli masz problem z interpretacją angielskich tekstów (ale chyba nie masz, skoro narzekasz na Węgrów Razz ) to służę pomocą, zarzuć linki i będziemy myśleć co i jak mierzyć.
Może to ecu/pcu a może nie. Ja się dopiero uczę, jak głupie potrafią być niektóre instalacje i jak banalne awarie mają koszmarne konsekwencje.

Pomysł odcinania kabli jest dziwny - nie krytykuję Cię za to że zadziałał (cześć i chwała, że się udało) tylko zastanawiam się jak działa ten samochód że coś takiego mogło zadziałać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Nie Sie 21, 2011 22:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ameryka mości panie Wink

Tak na moja logike (moze byc mylna, gdyz totalnie sie nie znam na mechanice, a na elektryce jeszcze mniej)
Do cewki ida 4 kable. 1-2-3 odpowiadaja za kazda pare cylindrow, czwarty to masa, plus lub minus Wink
Proba żarowką wyglada tak- do kazdego kabla 1-2-3 plus czwarty powinno byc migajace swiatelko, na czwartym i przylozeniu do np kolektora ma byc swiatlo ciagle.
U mnie swiatlo pulsacyjne bylo na kablach 1-2, na 3 ciagle, dawalo zle napiecie przez co komputer odcinal zaplon.
Po odcieciu kabla 3 nie dawal on zwrotnego sygnalu ze jest cos nie halo, co skutkowalo tym ze iskra pojawila sie na cylindrach 1245. Na 3i6 nie ma bo kabel odciety. Odpialem kostki wtryskow zeby nie lało tam paliwa i wrocilem na wlasnych kołach.
Najwiecej wie o tej tajemnicy Qubi, gdyz to on myl calym koordynatorem operacji.

W Krakowie - Balicach znam niesamowitego elektryka. Taki polski Copperfield. Za niewielkie pieniadze sprawdzi mi instalacje i mam pewnosc ze czego nie przeoczylem, przy okazji podpatrze i bede wiedzial jak to zrobic nastepnym razem. Znam juz jego opinie, mowi ze pcmy w chryslerach padają, a ciezko jest sie do tego dobrac, bo ta galareta w srodku jest twarda jak wosk i latwo cos wyrwac z plytki razem z nia.
Fachowcy wiedza w ktorym miejscu znajduja sie te tranzystory, kondensatory czy tez inne stwory, wymieniaja je i tyle.
Schematy przyszly ze szwajcarii mailem do węgrow, mam je ze soba. Ale mnie wiele to nie mowi Wink


chrysler voyager 3.3 + LPG '96
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Pon Sie 22, 2011 7:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aaaa, to do cewek idą kable. Źle zrozumiałem, ja żyję w świecie, gdzie komputer sobie a moduł zapłonu sobie (ukryty sprytnie pod cewkami).

Generalnie jest tak (piszę sobie ogólnie dywagując, mogę się mylić u Ciebie), że powinieneś mieć wszędzie plusy na stałe (sprawdzaj do aku) a sterowanie powinno być masą.
Hmmm, czyli jest na odwrót niż napisałeś, idzie jeden plus i trzy migające masy Razz .
No więc stawiam, że się upalił mosfet wykonawczy od tej cewki. Dobrać można prawie byle który z półki tylko (jeśli znowu dobrze zgaduję) to jest układ hybrydowy, w dodatku na ścieżkach alu i lutowanie tego to masakra. Ja spotykałem tylko miękkie i przyjemne galaretki więc nic nie wiem o twardych, natomiast uczul go na to co napisałem.

W sumie instalacji nie bardzo jest po co sprawdzać, bo tam raczej nic dodatkowo nie wchodzi w drogę.

Oczywiście sprawdź, czy mam rację w tym co napisałem wyżej.

Żebym ja to od początku właściwie zrozumiał to bym to napisał wcześniej...


Aha, podzielisz się schematami na mejla?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pon Sie 22, 2011 8:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cewka ma zasilanie plusem ,ale sterowanie impulsami na minusie.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Pon Sie 22, 2011 9:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

sato napisał:
Cewka ma zasilanie plusem ,ale sterowanie impulsami na minusie.


No to tak jak napisałem Smile .

To jest w zasadzie standard z dwóch powodów:
1. n-mosfet jest łatwiej/taniej zrobić niż p-mosfet
2. jeśli sterujemy zerem to nieważne są poziomy napięć, możemy mieć dowolnie wiele różnych w układzie i nie martwić się o dopasowywanie, separację itd - bo i tak jesteśmy na samym dole Razz .


To teraz śmigaj wymieniać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Pon Sie 22, 2011 23:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dam znac w czwartek co i jak. Dzieki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Czw Sie 25, 2011 12:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wrocilem od elektryka. No niestety, najczarniejszy scenariusz. Padl jakis moduł/tranzystor w komputerze, wiec tylko naprawa. Pytanie tylko gdzie naprawic komputer w rozsądnych pieniądzach?

orientujecie sie moze koledzy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Czw Sie 25, 2011 14:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie żartuj, lepiejszy lutmajster to zrobi. Sprawdził że to tranzystor a nie umie wymienić?
Zapodaj jakieś foty tego komputera, wnętrze też jeśli możesz - czy on go nie otwierał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Czw Sie 25, 2011 19:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mojego nie otwieral, ale otwieral inny. Sam wiem jak wyglada w srodku. Zalany jest taka twarda galaretą, cos jak wosk i mowi ze on sie tego nie podejmie, bo nie robi takich rzeczy a sa firmy ktore tylko komputery robia
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Pią Sie 26, 2011 0:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pożycz od niego ten otwarty i przejdź się po serwisach gsm z zapytaniem, kto się podejmie wymiany tranzystora w tym. Bez otwartego kompa nie chodź bo o ile się orientuję to hybryda i mogą tego nie wiedzieć.

Też miałem przygodę z takimi układami choć nie do końca udaną, to wiem już czego się spodziewać i na czym się można potknąć. Tylko mamy za daleko do siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Pią Sie 26, 2011 10:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mysle ze moze lepiej znalezc kogos kto to juz robil Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Pią Sie 26, 2011 14:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tego, to aluzja do mnie Razz ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Pią Sie 26, 2011 23:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ogolnie mowie Smile
umiesz to zrobic? Ciezko jest ten wosk usunac z komputera, podejrzewam ze gosc nie usuwa calej tej twardej galarety a tylko wycina fragment i robi co potrzeba
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 4:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie wiem, wrzuć zdjęcie wnętrzności. Domyślam się co tam jest przez analogię ale ten wosk o którym tak piszesz mnie niepokoi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 8:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie mam niestety zdjec, bo jeszcze nawet nie wyjalem komputera, dojezdzam do pracy i musze poki co miec samochod Wink
Boje sie to nawet otwierac. Na forum tajemnice voyagerow tez wspominali o tej twardej galarecie w srodku.
Sama naprawa nie powinna byc trudna biorac pod uwage schemat z tego oto forum:
http://www.dodgeintrepid.net/showthread.php?t=164694
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zereb
*
*


Dołączył: Aug 29, 2010
Posty: 337
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 10:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja otwieralem swoj. Mam w srodku cos jak sylikon. I w jednym miejscu wydlubany i zalany zwyklym sanitarnym sylikonem.
_________________
Chrysler T&C AWD 3.8LPG 1998r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 10:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To samo CI padło? Sam robiles czy ktos pomagal? Ja jestem totalnie niekumaty, na codzien leczę ludzi a nie komputery Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
zereb
*
*


Dołączył: Aug 29, 2010
Posty: 337
Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 10:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja nie mam sygnalu na jeden wtrysk. Narazie nic z tym nie robie. Mam gazior. Ale przed zima dam do jakiegos elektronika.
_________________
Chrysler T&C AWD 3.8LPG 1998r
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 19:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No ja na cztery gary jade, gaz odpada, bo juz wtedy totalnie slaby. Musze cos z tym pilnie zrobic bo sporo jazdy przede mna we wrzesniu :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Sie 27, 2011 19:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

do pozbycia sie galarety w sposob nie inwazyjny doskonale nadaje sie rozpuszczalnik nitro lub rozpuchol do lakierow akrylowych...rozkrec obudowe kompa (nie wiem jaka masz ale vision 3,5 ma plastikowa) i zanurz cala ta plytke w tym rozpuszczalniku na dzien/kilka dni...rozpuszczalnik sprawi ze skruszeje i pozniej ja cala delikatnie wykruszysz paluszkiem Smile

nie wiem tez jak u ciebie w kompie jest zrealizowany zaplon ale ja rozebralem swoj stary komp z visiona i zauwazylem ze tam na kazdym wyjsciu sa takie rezystory zabezpieczajace...u mnie padl akurat rezystor obslugujacy 1 wtryskiwacz - ma on wartosc 870om i jest montowany w technologii smd ale smialo mozna tam zwyklego rezystora wlutowac bo miejsca jest na tyle Smile

ja bym ci radzil zrobic tak :
- po kablach dotrzyj do pina w ecu obslugujacego iskre na uszkodzonych cylindrach i odszukaj pozostale 2 pary "zaplonow"
- wsadz cala ta elektronike do rozpuszczalnika celem pozbycia sie galarety
- wez w reke miernik i pomierz najpierw 2 dobre pary "zaplonow"
- potem pomierz te uszkodzona i porownaj wyniki

moge sie mylic ale na 99,9% uszkodzeniu uleglo cos na samym koncu elektroniki a to wyminic jest stosunkowo latwo i tanio....nie masz nic juz do stracenia wiec próbuj Smile
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Nie Sie 28, 2011 13:36    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Do stracenia jednak mam Wink

Zepsuje do konca kompa czeka mnie wymiana kompa, zamkow i stacyjki.
Nie zepsuje. Wymiana jedynie tranzystorow Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Nie Sie 28, 2011 19:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

no wiesz..zdejmujac sama galarete i mierzac podzespoly nic nie popsujesz...no chyba ze totalnie zle sie za to zabierzesz i bedziesz np.wydlubywal galarete srubokretem Wink
nie wiem jak jest w wojku ale w visionie mimo tego ze tez ma immo wymiana kompa nie zmusza do wymiany stacyjki/pilota itp ale moze visio ma "schowane" immo gdzies indziej - tego nie wiem..wiem tylko ze wsadzajac do visiona wersji usa kompa wersji europa(calkiem inne oznaczenia) nie dziala licznik i chyba panel klimy - ale silnik normalnie pracuje.
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Pon Sie 29, 2011 21:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najzwyczajniej, nie mam pojecia to sie nie zabieram za to Wink
Niby cos tam wiem, ale boje sie ze cos pomyle, ale chetnie oddam komus kto sie na tym zna. Ba! nawet dam mu zarobic Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Wto Sie 30, 2011 9:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dlatego prosiłem zdjęcia tego otwartego Wink - może wyciągnij od mechanika. Niepokoi mnie to co piszecie o galarecie, spotykałem dotychczas miękkie. No i nie pozbywałbym się jej całkiem, o ile to możliwe.

Czy mam rozumieć, że komp jest zintegrowany z konsolą bezpieczników i przekaźników?
Przyjrzę się tematowi w necie w wolnej chwili.
Wymiana elementów jest prosta i nieprosta, trochę zależy od szczęścia a trochę można temu szczęściu pomóc (albo się wkopać i kombinować).

Jak nie masz nikogo w pobliżu to mogę pomyśleć żeby się tym zająć Wink ale przyznam, że się boję trochę, jakbym przez skórę czuł że coś pójdzie nie tak :/ ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Wto Sie 30, 2011 15:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

popatrz, mniej wiecej sie orientujesz a jednak watpliwosci są Smile
Moje przygody z elektronika ograniczają sie do wymiany baterii w pilocie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Wto Sie 30, 2011 17:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wątpliwości są bo biorę za coś odpowiedzialność, a mam taki dziwny charakter Wink .
No i sytuację mam taką dziką że nawet listonosz do mnie nie trafia :/ a kurierzy unikają i nie bardzo jest jak przesłać. Wady mieszkania na zadupiu, zamówienie najmniejszego drobiazgu to niesamowity problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Wto Sie 30, 2011 19:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

demer troche cie nie rozumiem...masz zwalonego kompa ktorego boisz sie popsuc?? no sory ale jazda na 4 garkach z 6 to co to za przyjemnosc? jedno jest pewne masz tylko 2 wyjscia : albo naprawa swojego, albo wymiana kompa...ja bym zaczal od naprawy bo bedzie napewno kosztowac grosze w porownaniu z kompem...
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Wto Sie 30, 2011 19:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Popsuć poza stan naprawialności, ja go rozumiem.

Ja bym się sobie nie bał, ale to cudze i do tego forumowe :/ ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Wto Sie 30, 2011 21:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dodklanie. Boje sie popsuc poza stan naprawialnosci. Z tego co zaczalem czytac, to naprawa jest dziecinnie prosta, usunac ta żelatyne, wymienic rezystory, zlozyc do kupi i dziala. Ale tak jak mowie... ja tylko baterie w pilocie umiem zmienic.
Co do kosztów: staram sie to zrobic jak najtaniej, gdyby nie fakt, ze na wegrzech zaplacilem prawie 200euro za czujnik polozenia walu+ dwa razy laweta kolejne 200 i nadal nie jest jak powinno byc, to moglbym zaplacic 500 czy 600zl za naprawe u goscia co sie oglasza ze to robi.
Ale w powyzszym przypadku, robi mi juz roznice czy bedzie koszt 200-300 czy 600zl (plus przesylki to i 700)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Sob Wrz 10, 2011 16:38    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rozmawialem z pewnym elektronikiem, gosc z reguly naprawia RTV nowej generacji, ale powiedzial ze nie ma problemu z wymianą rezystora, czy tez tranzystora w PCM, musi tylko wiedziec co wymienic i gdzie sie to znajduje.

Ktos jest w stanie mi pomoc? Wycenil swoją prace na 80zl plus czesci. To zdecydowanie taniej niz facet ktory naprawia PCM w warszawie za 600zl Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sob Wrz 10, 2011 17:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zwroc uwage,ze na ogol nic nie dzieje sie bez przyczyny.W Twoim przypadku uszkodzenie tranzystora wykonawczego od zaplonu moglo nastapic z trzech powodow: PIERWSZE :przypadek,zlosliwosc rzeczy martwych czyli normalne eksploatacyjne uszkodzenie - zdarza sie wyjadkowo bardzo rzadko. DRUGIE : przebicie w cewce - wysokie napiecie pow.25kV przedostaje sie do uzwojenia pierwotnego i niszczy zlacze tranzystora - juz bardziej prawdopodobne. I TRZECIE : nieprawidlowe sprawdzanie iskry poprzez zdejmowanie fajki z cewki - w takiej chwili iskra powyzej 25 tysiecy! Volt swobodnie skacze po wszystkim co jest obok w promieniu kilku centymetrow i w ulamku sekundy trafia w kostke lub przewod idacy do komputera niszczac dany obwod. Nawet tego nie zauwazysz.I tak naprawde przyczyna zatrzymania auta bylo cos innego a Ty dodatkowo mogles nieswiadomie uszkodzic komputer. Dlatego iskre zawsze nalezy sprawdzac "pod szklem" , za pomoca malutkiego szklanego przyrzadu o ktorym pisalem kiedys.Tak samo wyjmujac fajki ze swiec podczas pracy silnika mozna spalic obwody wykonawcze od wtryskow - dlatego ze wtyczki i kable wtryskow znajduja sie w sasiedztwie swiec.>><<Co do naprawy kompa - praca niby prosta ,ale wymaga duzego doswiadczenia.Dodam tylko ze Profesjonalny Serwis zawsze sprawdza dzialanie naprawionego kompa podlaczajac go pod odpowiednio zaprogramowane urzadzenie.A ta "twarda galareta" sluzy tez do stabilizacji termicznej i powinna byc zalozona ponownie. Idea Zapytaj faceta w warszawie czy za te 600zl daje PISEMNA gwarancje i czy sprawdza komputer u siebie po naprawie.Jesli nie,to proboj tanszych sposobow.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
marcys
*
*


Dołączył: May 15, 2007
Posty: 2624
Skąd: jaworzno / mysłowice

PostWysłany: Sob Wrz 10, 2011 19:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

>A ta "twarda galareta" sluzy tez do stabilizacji termicznej i powinna byc zalozona ponownie.

do stabilizacji temperatury sluza radiatory a nie galareta. galareta sluzy do stabilizacji elementow(by od drgan sie nie pourywaly/popekaly), ale w samochodach sluzy to glownie do hermetyzacji elektroniki, oraz utrudnienia wszelkich napraw/zmian przez "nie ASO"
_________________
T&C 3.3 2001`
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Numer Gadu-Gadu
MarkSeven
*
*


Dołączył: Aug 23, 2009
Posty: 1419
Skąd: USA FL. '99 Grand Marquis, '02 TownCarCartier GoldEdition , '97 DeVille

PostWysłany: Sob Wrz 10, 2011 19:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zgadzam sie z Toba calkowicie. Dlatego napisalem slowo "tez" .
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Sob Wrz 10, 2011 22:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cena jest dobra (albo normalna po prostu), jeśli się nie potknie na niczym. Wymienić ma po prostu tranzystor końcowy który wychodzi na stosowne cewki.
Zgadza się, że spalić się mógł z różnych przyczyn ale poza zmierzeniem cewki nie ma jak tego diagnozować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
domski
*
*


Dołączył: Aug 05, 2010
Posty: 108
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Nie Wrz 11, 2011 3:10    Temat postu: Witam kolego:) Odpowiedz z cytatem

Kolego tak jak napisalem Tobie w mailu, po wyslaniu zapytania, skoro nie chcesz wysylac nigdzie kompa do naparwy i wydawac 500-600 zlotych to zrob jak mowilem, kup uzywany komputer na allegro
http://allegro.pl/voyager-caravan-dodge-3-3-modul-komputer-sterownik-i1792747235.html
lub
http://allegro.pl/chrysler-voyager-plymouth-komputer-sterownik-3-3-i1810850462.html
w kazdym z nich masz 3 tranzystory (sa one trudne do zdobycia a tu masz 3 zapasy jak by co..., a dobranie zamiennikow jest tez bardzo trudne!!jak juz pisalem przejzalem wiele katlogow i niech nikogo nie zmyli znaczek motoroli na tych tranzystorach-bo maja malo z nia wspolnego Very Happy ) i masz jeszcze 3 uklady scalone ( nowy jeden kosztuje 30zl) daj facetowi niech wylutuje i podmieni. U mnie w Koszalinie zaplacilem za podmiane i sprawdzenie 50zl Smile za drugim razem jak ten sam sie spalil ( chlopaki powiedzieli ze jak jeszcze raz sie spali to wykabina cos zeby sie nie palil (cewka swiece przewody wszystko mam wporzadku nowe oryginalne) Albo co tez jest do zrobienia kup kompa,jak go podlaczysz i bedzie ladnie odpalal ale po 2-3 sek gasl to w rogu jest kosc odpowiadajaca za immo i pamiec kompa, i przekopiuj ja do nowo nabytego kompa koszt okolo 200zl ( chyba drozsza opcja Very Happy )
Sam mam juz 3 kompy do swojego - w tym jeden ze skopiowana pamiecia i immo, jeden na czesci (tranzystory ) no i jeden w aucie.
jak dla mnie po kupnie kompa za 50 dych mozesz zamknac sie spokojnie w 100 za naparwe.

PS .
przekaz elektrownikowi ze tranzystory sa przy tych zeberkach na boku kompa, trzymane sa blaszka ktora je dociska do obudowy i radiatora - galareta nie jest potrzebna po wylutowaniu bo ta blaszka je dociska. Jezeli po wylutowaniu tranzystora i przelutowaniu dalej twoje auto bedzie slabo gadalo( znaczy ze cos jeszcze jest wlaniete w kompie- najlepiej jest podlaczyc generator impulsow i sprawdzic czy idzie impuls),ale jezeli przed wylutowaniem sprawdziles nabyty komputer ze ladnie odpala i chodzi przez 2-3 sekundy reaguje na gaz i gasnie ( z powodu immo)- przelutuj pamiec ze swojego kompa do nowo nabytego no i wczesniej wylutowany tranzystor tez wloz spowrotem( mowiac Ty mam na mysli elektronika) Pamiec jest o ile dobrze pamietam w prawym dolnym rogu, jezeli trzymasz kompa tak jak na zdjeciu z kompem za 50 zl. Taka mala czarna kostka jak uklad scalony - daleko od innych kosci. i najlepiej po robocie idz do auta i sprawdzaj kompa i jak by co niech elektronik lutuje tranzystor lub pamiec spoarotem na goraco- puki mu sie odechce Smile. Mi 2 razy spalil sie traznzystr w tym samym kompie odpowiadajcy za 3 i 6 cylinder - i ja podejzewam ze moze miec cos z tym wspolnego wpiecie sie gazwonikow pod mase do cewki- choc to tylko takie moje przypuszczenia... kupilem kompa z voyagera blizniaka ( tego mam na czesci bo slabo gadal) i po drugim spalniu kupilem kompa i przelozylem pamiec wczesniej skopiowana do poprzedniego kompa - tego bede wozil w zapasie na trasy jak by co.
Powodzenia, napisz jak naprawisz... I zrob to szybko bo jak dalej bedziesz jezdzil na 4 cylindrach a robisz to juz od miesiaca z tego wychodzi to nie zdziw sie jak bedziesz robil remont glowicy , wymienial przepalone zawory, panweki na wale korobowym - silnik jest liczony na pracena 6 cylidnrow a nie na prace na 4 cylindrach( jest nie wywazony) to wszystko moze sie odbic na glowicy, lozyskach wale korobowym, ogolnie silnik moze wystawic kopyto w bok Razz wymiana uszczeelek pod glowicami robocizna planowanie glowicy sprawdzenie cisnieniowe to koszt okolo 2 tys zl, wiec nie mysl zbyt dlugo - taka mala rada i rob kompa, pozdrawiam jeszcze raz- to juz chyba koniec:)
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok


Ostatnio zmieniony przez domski dnia Nie Wrz 11, 2011 4:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Nie Wrz 11, 2011 18:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To to nie jest hybryda i są tam normalne tranzystory w obudowach? A prosiłem o zdjęcia...
Temat robi się łatwiejszy. Skoro masz kilka kompów to może zapodaj fotki, chciałbym z samej ciekawości już.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
domski
*
*


Dołączył: Aug 05, 2010
Posty: 108
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Nie Wrz 11, 2011 18:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tutaj masz link do mojego poprzedniego postu gdzie sam walczylem z tym kompem

http://www.asu.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=10124&highlight=

a tutaj masz link do google grafika haslo 2N4221 gdzie ladnie widac plaski czarny tranzystor miedzy dwoma lozyskami , link przenosi dalej do elektrody.A jak przewiniesz w dol to zbaczysz nastepny tranzystor i obok kompa bez galarety w polowie, tak wlasnie to wyglada...

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=2N4221&gs_sm=&gs_upl=&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&biw=1680&bih=911&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi

Najlepsze traznzystory to raczej te oryginalne...poza tym musi byc tez taka obudowa zeby dobrze dolegaly do radiatora.

Przykro mi ale nie moge na razie wrzucic zadnych fotek, jestem w tej chwili w Brazylii na statku, bede w kraju okolo 14 wrzesnia, jak bede mial chwile czasu to wrzuce choc moze to nie byc szybko, ale postaram sie.
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok


Ostatnio zmieniony przez domski dnia Pon Wrz 12, 2011 4:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie Wrz 11, 2011 19:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja także chętnie zapoznam się z twoją naprawą komputera.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Wto Wrz 13, 2011 19:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak tranzystor wygląda to ja wiem Wink . Najbardziej mnie ta galareta interesuje.
Jak jest symbol to połowa sukcesu, można próbować coś dobrać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
domski
*
*


Dołączył: Aug 05, 2010
Posty: 108
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Wto Wrz 13, 2011 21:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a tutaj masz link do google grafika haslo 2N4221 gdzie ladnie widac plaski czarny tranzystor miedzy dwoma lozyskami , link przenosi dalej do elektrody.A jak przewiniesz w dol to zbaczysz nastepny tranzystor i obok kompa bez galarety w polowie, tak wlasnie to wyglada...

http://www.google.pl/search?hl=pl&q=2N4221&gs_sm=&gs_upl=&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.&biw=1680&bih=911&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi


2N4221 i znaczek Motorolii to sa oznaczania jakie znajduja sie na tranzystorze, zdjecie kompa tez jest wystarczy zajzec.
Galareta jaka by nie byla trzeba usunac- lyzka skalpel palce - ponoc toulen dziala ale nie sprawdzalem, czyscic ostroznie nie uszkodzic niczego innego:) nikt nie mowi ze bedzie latwo i przyjemnie- najlepiej zlecic elektronikowi:) podac lokalizacje trazystorow kolo radiatora i ze sa jeszcze trzymane blaszka, co by sie facet nie nie pociol przy czyszczeniu calej plytki:)

Bede mial czas wrzuce fotki ktoregos z kompow( pewnie tego co mam na czesci )
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sro Wrz 14, 2011 9:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mógłbyś to wyjaśnić bo czegoś tu nie rozumiem piszesz,że to są te same komputery i silniki i pasują. A przedstawiłeś silnik 1,4 z citroena ZX i peugeota 206


domski napisał:
Gorzej jest natomiast z tranzystorem Motorola 2N4221 jest ciężko dostępny z taka obudowa, ale jakiś elektronik z dostęp do katalogów by coś możne dobrał zamiast jego. Poza tym jak by ktoś dalej miał problem ze znalezieniem tranzystorów to rzekomo ( wiem od człowieka co już przerabiał ten temat i na innym forum, zostawił swój numer tel do informacji) pasują tranzystory z komputera z Peugeota 206 1.4i firmy Magneti Marelli, ale wiem tez ze takie same silniki i komputery były tez w Citroenach ZX 1.4i ( miałem takiego, i to są te same silniki , prawie takie same auta tylko w innej budzie) a te komputery z Citroena ZX 1.4i kosztuje o 50-70% mniej.


http://www.asu.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=10124&highlight=

Podaj dokładne linki do tematu na elektrodzie.
Jak już test temat rozwinięty to zróbmy to fachowo bo każdemu się to może przydać.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
domski
*
*


Dołączył: Aug 05, 2010
Posty: 108
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Sro Wrz 14, 2011 13:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

od tego czlowieka wiem ze pasuja tranzystory z komputerow Magneti Marelli z samohodow Citroen ZX i Peguot 206 silniki oba 1.4i.Zadzwonilem do niego.
tu jest link
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1654133.html#8220268

osobiscie nie sprawdzalem!!traktuje to jako alternatywa!!
tutaj ktos probowal dobrac
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1104131.html
sam szukalem zamiennika rowniez w kalagow tranzysotorow sciagnietych z neta, tez ciezko dobrac i tak samo w sklepie elektronicznym bylo.

Dla mnie sprawdzona metoda sa oryginalne tranzystory z oryginalnego kompa. Lub zakup kompa i przekopiowanie pamieci i immo do nowo nabytego. Mi komp o tych samych numerach produkcji jak napisalem w innym poscie nie gadal z samochodem bez kopiowania pamieci zekomo powinien.
Te rozwiazania sprawdzilem- dzialaja:)
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
sato
*
*


Dołączył: Sep 13, 2007
Posty: 1350
Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sro Wrz 14, 2011 14:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Napisz coś o kopiowaniu pamięci.
Jak to się odbywało i jakim sprzętem.
_________________


Chrysler Grand Voyager 3,3 2000r. LPG Stag 300
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
domski
*
*


Dołączył: Aug 05, 2010
Posty: 108
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Nie Wrz 18, 2011 19:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kopiowanie odbywalo sie sprzetem tej firmy http://www.allprog.pl/ w zakladce uslugii jest informacja o diagnostyce kompa i immo. Ja dalem swojego kompa, chlopaki wylutowali pamiec podlaczali do prgoramatora - skopiowali, a nastepnie bez usuwania galarety za pomoca pinow w ganizdku podlaczyli sie do drugiego kompa i wgrali co trzeba, mozna to jeszcze zrobic przez wylutowanie elementu. Rowniez podmienili mi tranzystor od zaplonu jednej pary cylindrow na dobry tranzystor z kompa na "czesci".
link do zdjec z kompa na "czesci"

https://picasaweb.google.com/dariakonopska/KomputerDodgeCaravan33?authuser=0&authkey=Gv1sRgCNHo_vCPsphQ&feat=directlink#

PS. Dzisiaj dostalem w rece jeszcze jednego kompa, i ten o dziwo zaczal gadac bez najmniejszej ingerencji w niego:) - rocznik auta nie znany mi, numery zupelnie inne niz w oryginale , jak na razie podlaczylem do testow:) i jezdzi:)
_________________
Dodge Caravan 3.3 1996 rok
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Numer Gadu-Gadu
demer
*
*


Dołączył: Jun 05, 2011
Posty: 33

PostWysłany: Wto Wrz 20, 2011 16:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kupiłem kompa za stówke, jutro powinien dojść. Zobaczymy czy działa, jeśli nie to rozbieramy i podbieramy tranzystory.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Hetman
*
*


Dołączył: Jul 13, 2011
Posty: 132

PostWysłany: Wto Wrz 20, 2011 18:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Galareta widzę, że dość ohydna :/ . Najlepiej przetestować wszystkie dostępne rozpuszczalniki, rozdłubywanie to ostateczność, bo i tak coś zostaje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Silnik Wszystkie czasy w strefie
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group