jazda po gorke - dziwna sprawa

[marcys]

witam. mam taki maly problem z TS-em. na PB auto chodzi OK, na LPG tez chodzi OK, ale jadac na LPG "pod gore"(na wzniesieniu) czuc ze cos go dusi...wciskajac gaz na maxa (kick down) zaczyna przerywac jakby gaz sie skonczyl. co to moze byc? czyzby rurka w zbiorniku nie siegala poziomu gazu? butla toroidalna (malenka 44l). na PB ten problem nie wystepuje wiec sprawa dotyczy tylko instalacji LPG..ma ktos jakies pomysly?
_________________
T&C 3.3 2001`

[esdarek]

a moze to dotyczy obciazenia. zaciagnij nieco hamulec postojowy i sprawdz czy tak sie dzieje. ja tak mialem po zatankowaniu zlego gazu. po wymianie filterkow i zatankowaniu dobrego przeszlo.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[marcys]

nie..napewnie nie od obciazenia! niewazne czy jade sam czy zapakowany..na plaskim jest OK, pod gorke cos przerywa. gaz staram sie tankowac na 2 stacjach (markowych) wiec raczej slaba jakosc odpada, pozatym jakby gaz byl zly to i na plaskim przy kickdownie bylyby problemu a tu jest OK
_________________
T&C 3.3 2001`

[waldek44]

brudny filtr, mało wydajny reduktor a może reduktor źle założony?opcji jest dużo
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r

[Przemok]

Może też być woda lub olej w reduktorze - umów się na czyszczenie instalacji.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany

[marcys]

>woda lub olej w reduktorze

reduktor "swiezy" po regeneracji wiec wody i innych szlamow raczej brak, filtr nowy, reduktor raczej dobrze dobrany...
pozatym wszystkie te rzeczy maily by wplyw ogolnie na jazde a nie tylko "podcza wzniesienia"...dodam ze samochod dlawi sie tylko na poczatku, pokrztusi sie , pokrztusi i wraca do normy i juz ciagle jak glupi
_________________
T&C 3.3 2001`

[gucio]

W poprzednim moim samochodzie (VOLVO 740) miałem problem ze skręcaniem w lewo Za każdym razem, gdy w miarę szybko wchodziłem w zakręt silnik na gazie gasł Okazało się, że przyczyną był sam reduktor, a w zasadzie membrana w reduktorze. Niby wszystko OK i cały czas jeździł, że aż miło, to w lewych zakrętach gasł. Po założeniu reduktora z tzw. bajpasem problem gaśnięcia ustąpił.
Podobno chodziło o to, że membrana w momencie skrętu w lewo przemieszczała się wewnątrz reduktora i zatykała przepływ gazu w środku, a bajpas powodował, że ciśnienie po obu stronach membrany było takie samo.

Może u Ciebie jest podobnie i w momencie gdy przód auta się uniesie membrana zatyka przepływ gazu ?

Skontaktuj się z Luky-m, a jeżeli nie masz czasu na wycieczki, to skoro mieszkasz w Jaworznie, to podjedź do Sosnowca na ul. Kukułek po godz. 14:00. Jest tam bardzo dobry i tani warsztat LPG. Na pewno pomogą !!

[luky]

napisz jaka masz instalacje!!

jesli 1 generacji to brakuje ci gazu-odkrec srube do miksera

jesli 2 generacji to moze ci go zalewac, poniewaz silnik pokazuje uboga mieszanke i silniczek krokowy od gazu otwiera go za duzo.

najlepiej to sprawdzic podczas jazdy z programem gazowym

podobna sytuacja moze byc w 3 generacji

jesli to sekwencja to zasadnicze pytanie czy jest z map sensorem czy nie, jesli jest z mapsensorem to obserwuj czasowtryski benzynowe jadac na gazie i porownaj je do czasowtryskow benzynowych jadac na benzynie

jesli jest bez mapsensora to moze brakowac gazu lub reduktor sie wychladza

zreszta we wszystkich generacjach jesli reduktor sie wychladza (przy wiekszym obciazeniu gaz pochlania wiecej ciepla) to gaz nie rozpreza sie calkowicie i stad to szarpanie
zakladam ze swiece i kable juz wymieniles:)

jeli tak zacznie szarpac to zatrzymaj sie i sprawdz czy parownik jest cieply

i napisz dokladnie co tam masz:)
chyba ze cos przeoczylem
_________________
lumina 95 3,8 ,grand prix gxp 5,3 2007, dakota 5,2 1999, luka_f@o2.pl tel. 0691388944 www.luky-garaz.pl

[marcys]

Kurcze sory, nie napisalem dokladnie o co chodzi
Pontiac TS 3,8, gaz sekwencja Prinsa (4 letnia) z wtryskami Keihin, parownik Prinsa po regeneracji,instalka ogolnie po przegladzie (ale przez poprzedniego wlasciciela...co prawda sa rachunki ale wiecie jak to jest, w kazdym razie na oko wyglada ze byla przegladana, filtr gazu nowy).

Po zakupie gaz zaczal lekko wariowac - okazalo sie ze bezpiecznik od zasilania byl zasniedzialy, po wyczyszczeniu jest OK, ale mam male podejrzenia co do calego przewodu + - moze tu jest pies pogrzebany..
ale napiszcie jeszcze gdzie zajrzec - po weekendzie bede mial chwile to zagladne tu i tam.
PS. gdzies wyczytalem ze moze byc woda w zbiorniku(ze skroplin) - mozliwe to jest by to byl powod?
_________________
T&C 3.3 2001`

[Przemok]

Też może być. Takie "płynne" zanieczyszczenia w zbiorniku, czy w innych elementach instalacji mogą się właśnie ojawiać tak nietypowo - przy zjazdach/podjazdach lub na zakrętach, natomiast przy jeździe "poziomej" będzie wszystko OK.
_________________
Grand Voyager Town&Country 3,8 2002 Grand Voyager Town&Country 3,8 1997 lpg/pb sprzedany

[luky]

[marcys]

no i sprawa sie chyba wyjasnila sama... mialem dzis dluzsza traske - 500km po naszej A4 i zauwazylem ze przerywa tylko na zalaczonym LockUpie, na samej 4-ce problemu nie ma...no ale podczas powrotu do domu lockUp sie wogole nie zalaczyl - ale drgawek tez nie bylo. czyzbym dobrze wnioskowal ze wina lezy po stronie tego slawnego zaworu TCC???
na czym polega jego "popsucie"? da sie go jakos pomierzyc/sprawdzic czy to aby napewno ON jest padniety, a nie jakis kabelek lub cos innego?
_________________
T&C 3.3 2001`

[jacekz]

Nie bardzo widzę związek między lockup a przerywaniem i dławieniem się silnika...
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie