www.asu.pl :: Zobacz temat - wymiana filtra paliwa w Grandzie
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   GrupyGrupy   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wymiana filtra paliwa w Grandzie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Sam naprawiam
Poprzedni temat :: Następny temat  
Autor Wiadomość
fadil
*
*


Dołączył: Apr 13, 2010
Posty: 30
Skąd: stolica Pyrlandii

PostWysłany: Sro Maj 11, 2011 10:31    Temat postu: wymiana filtra paliwa w Grandzie Odpowiedz z cytatem

Ze względu na niezadowalające przyspieszanie i dławienie przy gwałtownym wciśnięciu pedału gazu w moim amerykańcu, pokusiło mnie i wymieniłem wczoraj filtr paliwa Laughing

W sumie zadanie proste jak budowa cepa.

Potrzebne będą:
- miejsce postoju, najlepiej zdala od ruchu ulicznego (np. placyk koło domu)
- nowy filtr paliwa dedykowany do danego modelu (w wersji grand jeden wężyk jest dłuższy od "standardowego")
- lewarek od auta
- klucz 15 (oczkowy, nasadowy) ze "wzmacniaczem", może byc kinetyczny (czyt.młotek)
- klucz 10 nasadowy na "kiju" (przedłużce)
- gwóźdź
- szczypce do cięcia
- szmaty (do "łapania" benzyny)

Przepis:
1. redukujemy ciśnienie paliwa w układzie - wentyl na listwie wtryskiwaczy + szmaty+gwóźdź; działamy analogicznie jak przy upuszczaniu powietrza z koła, z tym, że podkładamy szmaty żeby wyciekająca benzyna nie zapaskudziła silnika i innych elementów; bez obaw, aż tak mocno nie pryska
2. podnosimy samochód na lewarku, jak do zmiany tylnego, prawego koła
3. odkręcamy jedną taśmę zbiornika paliwa, za którą przechodzi wężyk paliwa od filtra - ten najdłuższy z dodatkowym peszelkiem ochronnym; tu potrzebny będzie klucz 15 ze wzmacniaczem; jak jest mało paliwa w zbiorniku to nawet nie trzeba go asekuracyjnie podpierać
4. dla ułatwienia odcinamy końcówki podłączeniowe starego filtra, ja zrobiłem to w odległości ok. 4-5 cm od złączek; uwaga na wylewające się paliwo - niedużo, ale fetor paliwa nietety nieunikniony Very Happy
5. kluczem 10 odkręcamy stary filtr i wyciągamy go
6. palcami ściskamy zabezpieczenia (zatrzaski) z ruchem prawo-lewo zdejmujemy końcówki połaczeniowe
7. pozostałe zabezpieczenia - odchylamy skrzydełka blokujące (rurki układu - pompy i rurka metalowa mają kołnierze) i zdejmujemy
8. wycieramy czystą szmatką króćce pompy i rurki
9. smarujemy króćce dla łatwiejszego montażu - ja użyłem oleju silikonowego do uszczelek
10. zakładamy końcówki nowego filtra na króćce aż do "kliknięcia" zatrzasków zabezpieczających przed niekontrolowanym zsunięciem - przy pompie zwrócić szczególną uwagę na średnice króćców - są RÓŻNE - wężyki filtra są sztywne i są wstępnie ułożone do poprawnego montażu;
11. przykręcamy filtr zachowując właściwe ułożenie
12. przykręcamy taśmę zbiornika, przekładając we właściwe miejsce wężyk filtra (ten najdłuższy,w peszelku, i już wiecie dlaczego tam jest peszelek)
13. opuszczamy samochód
14. odpalamy silnik - układ paliwowy musi się odpowietrzyć, po pierwszym przekręceniu kluczyka warto chwilę zaczekać, aż pompa napełni filtr i puste wężyki
15. po chwili nierównomiernej pracy silnika możemy iść po nagrodę (browarek) Wink

UWAGA: dla mechaników o dużych, męskich dłoniach niezbędne będą odpowiednie szczypce do demontażu/montażu końcówek na króćcach, bo miejsca jest tam naprawdę skąpo .... Very Happy
i przypominam o BHP przy wchodzeniu pod podniesiony na lewarku samochód Exclamation

I tym oto prosty sposobem moje samopoczucie się poprawiło, przyjemność z jazdy też Laughing

pozdrawiam

f.

PS. Przypadkiem odkryłem, że nakrętki do kół są identyczne jak w WARTBURGU 353 Shocked i pasują też plastikowe osłony na nakrętki Very Happy
_________________
_________________________ Grand Voyager '98 2,4 SE und GASSS & v40 TD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kobys
*
*


Dołączył: Jun 19, 2011
Posty: 309
Skąd: Mszczonów

PostWysłany: Nie Lip 03, 2011 8:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

żadnej dokumentacji foto nie posiadasz zapewne??
rozumiem, że w chrysler t&c z 1997r będzie to samo?
_________________
chrysler town&country 1997r 3.8, jasna skórka i fajnie się śmiga z rodzinką, jeep ...się utopił, ford sprzedany ale jest primera na wypasie plus szukam znowu JEEPA szerokiego SmileSmile do zabawy... 
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
fadil
*
*


Dołączył: Apr 13, 2010
Posty: 30
Skąd: stolica Pyrlandii

PostWysłany: Pon Lip 11, 2011 6:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Witam,
myślę, że będzie analogicznie.
Dokumentacji foto nie robiłem, jest to tak banalnie proste Laughing
Poza tym miałem brudne ręce, bo jeszcze wymieniałem klocki z przodu i olej z filtrem (silnik).
Jak zajrzysz pod samochód, to wszystko widać "jak na dłoni".

pozdrawiam
f.

PS.
Niedługo będę zaglądał pod autko, to pokuszę się o zrobienie paru fotek, choćby ze względu na zobrazowanie umiejscowienia elementów.
_________________
_________________________ Grand Voyager '98 2,4 SE und GASSS & v40 TD
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    www.asu.pl Strona Główna -> Sam naprawiam Wszystkie czasy w strefie
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group