Naprawa skrzyń automatycznych Anthrax Katowice UWAGA !!!

[asu]

[Lutek34]

[Maav]

[asu]

hhehe. Adwokat doradził mi aby na forum pisać bez nazwisk (tak też uczyniłem). Reszte mogę bo to nie jest pomówienie bo mam podstawy prawne (wyciąg z konta o braku wpłaty, a na fakturze jest przelew oraz list przewozowy z firmy DPD o dostarczeniu paczki). Mogę także podać osobom trzecim kwotę 1479,99zł z dnia 02.04.2009. To i tak nic w porównaniu z twoimi kosztami mardan03 ale ale także mnie to drażni bo ciężko na te pieniądze musiałem pracować....
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[asu]

[esdarek]

oki,mea culpa-z ta polityka to troche przesadzilem,nie ciagnijmy jednak tematu polityki na tym forum bo i tak juz w tym topicu babrzemy sie w niezlym g.....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Dziunek]

Z przykrością przeczytałem te info. Znam Tomka i jest mi smutno że tak sie stalo.
_________________
PONTIAC TRANS SPORT 3800 GT

[esdarek]

wszystkim nam jest przykro...
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Lutek34]

o zaobserwowałem jakiś szacher macher
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[esdarek]

_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[asu]

[esdarek]

chwila refleksji...

tak calkiem serio: ja mu wybaczylem, nie zbiednieje za te kilka stow, a doswiadczenie bylo bezcenne. teraz wiem,ze nie nalezy ufac "kolegom" ,a wszelkie sprawy finansowe zalatwiac z takimi na papierze. wierze w sprawiedliwosc i w to ,ze co sie da innym-niezaleznie czy dobre czy zle- , wroci do nas podwojone. niekoniecznie dzis, jutro czy za dziesiec lat.
nie znaczy to,ze przymykam na takie zachowania oko albo,ze komus odradzam walke o swoje. ja po prostu traktuje to tak,jak podgryzanie moich kostek przez szczeniaczka-no nie kopniesz bo nie wie co czyni a dzial naszego forum w ktorym o tym piszemy w pelni oddaje moj stosunek do sprawy...
tyle.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[orzech]

-brak słów

[Lutek34]

Rzuciłem ten temat na forum tajemnicevoyagerow ale tam ludzie tak jakby nabrali wody w usta a ci co coś napisali to nazwali mnie "PLECIUCHEM"
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[mardan03]

Może pozostałych zatkało? Jak ochłoną to możliwe,że coś napiszą od siebie (swoje doświadczenia), może nie na tamtym forum ale tu się mogą podpiąć pod temat.....
_________________
Mercury Sable LS 95r / 3.8L

www.roadrunners.pl - Zapraszamy !!!

[krzycho1978]

Antrax - pewnie to czytasz daj kilka wyjasnien bez sciem bez glupich wymowek szczerze jestesmy facetami i wiele umiemu zrozumiec chyba? hehehehe
a moje zdanie znasz
wiesz co mysle i jak podchodze

ps.a jesli masz problemy to wal jak w dym

[lift]

[Lutek34]

Wiesz co Lift może nie potrzebnie aż tak zaangażowałem się w całą ta sytuacje ale mnie bardzo wkur......... cwaniactwo, chamstwo i oszukaństwo!!!
Z Antraxem nie miałem doczynienia z wyjątkiem kilku emaili jakie wymieniliśmy kiedy byłem na kupnie mojego Voyka i wtedy miałem o nim dobre zdanie chociaż już co nie co słyszałem o nim negatywnego ale wiem ile kosztuje nerwów i zdrowia taka sytuacja jaka zgotował mardanowi, bo podobną przechodziłem z tym że nie miałem w tym czasie żony w ciąży.
Zresztą nie będę się rozpisywał i to tyle co miałem do napisania w tym całym temacie.
_________________
2008 Subaru Tribeca H6 3.6l + BRC LPG
 www.posadzkizywiczne.eu

[qazws]

[asu]

No tak. Tylko, że nie da się z nim w żaden sposób skontaktować Ja bym chetnie pogadal i jakos sprawe (przynajmniej moja) wyjasnil. Staram sie na wszystkie sposoby : telefon komorkowy, stacjonarny (gdzie odbiera Mama), gadu-gadu, przez inne osoby aby poprosiły go aby sie skontaktowal, a On nic z tego sobie nie robi
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[jacekz]

Bardzo smutne co opisujecie, samo zycie niestety i to nie tylko w Polsce.....
_________________
Windstar 3.0 '97 - ręka noga mózg na ścianie

[mardan03]

Asu - a na jaki numer GG pisałeś? Kiedyś ja klikałem z nim z tego numeru 6793769 tylko,że od początku tego roku nie aktywny choć niekiedy go uruchamiał ale zapisywał sobie status "niewidoczny".
_________________
Mercury Sable LS 95r / 3.8L

www.roadrunners.pl - Zapraszamy !!!

[wader71]

Osobiście nie miałem do czynienia z Antraxem ale bardzo dobrze, że opisujecie wszystkie te sytuacje.
NIC, ale to NIC nie usprawiedliwia gościa jeżeli bez zgody właściciela dysponuje sobie jego własnością i później unika odpowiedzialności.
Przecież samochód mardana, gotówka esdarka, części asu czy koszty poniesione przez luky'ego są ich własnością !!!

Jeżeli koleś jest NIESTABILNY, to nie wiadomo kto nieświadomy zagrożenia będzie następną ofiarą.
Ja wolę mieć świadomy wybór odnośnie podejmowania ryzyka - w tym przypadku zlecenia naprawy.

Antrax jeżeli nie chce dyskutować to powinien chociaż w jednym krótkim poście odnieść się do tej sytuacji, bo jest to winien wszystkim forumowiczom, którzy mu zaufali i polecali go .
Tym bardziej, że zarzuty stawiają mu ludzie cieszący się ogólnym szacunkiem i poważaniem na tym forum.
_________________
Pontiac VIBE '04 LPG-Luky
Chlopaki maja Pontiaki !!!

[asu]

[brewka83]

Numeru gadulca nie mam ale ten numer telefonu 512 jest aktualny!
Jakis czas temu z nim rozmawialem i odebral bez problemu!
Jestem zaskoczony ze Tomek tak postapil z ludzmi ktorzy mu zaufali!Sam osobiscie polecilem go paru osobom
Teraz dopiero zrozumialem ze cos faktycznie jest nie tak!Wczesniej nie chcialem tego przyjac do wiadomosci bo jak wielu bylem przekonany ze jest dobrym fachowcem!
Sam osobiscie bralem od niego pare rzeczy i nie powiem bo wywiazal sie z umowy!
Robilem u Siebie w Ponczku skrzynie z konwerterem (jestem mechanikiem z zawodu i zamilowania wiec skrzynie robilem sam ) i poprosilem Tomka o czesci!Pomogl mi bez problemu i dostalem to o co prosilem!Z tego co sie orientuje to czesci byly podajze od Ciebie ASU ale nie pamietam!Kase mu wyslalem i sprawa sie skonczyla!Skrzynke poskladalem do kupy i smiga juz ponad rok ( i oby jak najdluzej )
Za to kiedys polecilem go koledze i on juz nie mial tyle szczescia z nim co ja!Skrzynia wracala do niego pare razy az w koncu udalo sie sprzedac auto ale czy skrzynia dalej chodzi to nie wiem!Kolega niestety stracil kase czas i nerwy!
Teraz juz wiem ze to co mowil to nie byly bajki!
A ja tak wierzylem Tomkowi:cry:
_________________


PTS 3.8 95 - Był Ford Mondziak MK1 - Był 

Audi A6 C5 Avant 2.8 V6 Quattro - Jest

[esdarek]

najbardziej bolesne jest to,ze kazdy z nas mu wierzyl. na poczatku znajomosci wydawal sie byc bardzo porzadnym i milym czlowiekiem.tez kilka razy mi pomogl i to zupelnie bezinteresownie. niestety w pewnym okresie( lato 2008) cos sie z czlowiekiem stalo i zmienil sie o 180 st. nie wnikam co, juz mnie to nie interesuje.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[On]

W tym całym zamieszaniu szkoda, przede wszystkim nas, ale i Tomka również.Szkoda, że Tomek nie chce na forum, chociaż po części wyjaśnić problemu.Pewnie, że nie musi tego robić, ale to byłoby dla jego jak i nas dobre.Mam nadzieję, że Tomek się szybko "pozbiera" i wróci do czasów kiedy nam wszystkim, chętnie pomagał na właściwym poziomie niemalże bezinteresownie.
W moim przypadku tak było.... szkoda.

[JEDI_V]

Takie problemy to kiedys rozwiazywali w Parzymiechach,jesli wiecie o czym pisze.
_________________
DODGE DURANGO 1998 5.9 V8 4X4 LPG
CHRYSLER 300M 1999 3.5 V6 LPG BY LUKY

[Stasheck]

Koledzy, wnoszę o stonowanie dyskusji - pisanie o "innym takich spraw załatwianiu" itp jednak nie licuje z kulturalnymi, jak mniemam, ludźmi.

Mnie też jest przykro, że takie numery Tomek wykręcił. Moje doświadczenie z nim zaczęło się, kiedy miałem Visiona - kilka razy wtedy bardzo mi pomógł, po kosztach części parę ładnych dni przy moim aucie stracił. Przy Intrepidzie też conieco grzebaliśmy razem. Za każdym razem Tomek za swoje kupował oleje i części zamienne, które potem razem montowaliśmy, a po skończonej robocie płaciłem, ile obliczył - i za każdym razem były to tylko koszty części.

Natomiast przy okazji miałem kilka obserwacji:
- Tomek naprawy aut/skrzyń/czegobądź robi "hobbystycznie" - z jednej strony rozumiem, że ktoś był zawiedziony, skoro bierze za to kasę itp - ale z drugiej strony jako "hobbysta" wcale nie odwala gorszych numerów niż warsztaty. Przykładowo ASO w Katowicach, które za skrzynię naprawioną przez Tomka za 2500 pln zainkasowało od klienta 5500 pln. Oczywiście nie jest to usprawiedliwienie
- do napraw u niego trzeba mieć cierpliwość, zwykle jak liczyłem coś na zrobienie w 3-4 godziny, to kończyło się na 8-10, bo w międzyczasie co chwila ktoś podjeżdżał i "Tomku, rzuć okiem"
- Tomek nie jest wybitnie asertywnym człowiekiem i bierze na siebie znacznie więcej, niż jest w stanie zrobić - domyślam się, że po prostu go to wszystko przerosło

Na koniec chciałem dodać, że wypowiada się tutaj:
- kilka osób niezadowolonych/skonfliktowanych z Tomkiem: Rafał (ASU), Esdarek, Mardan03 (na jego miejscu też byłbym konkretnie wk...), jeszcze ze dwie osoby.

- kilka osób zadowolonych z jego działań: Lutek34, Maav czy ja

- kilka osób typu "no tak, Polska" itp

W sumie - Tomek był tutaj na piedestały wynoszony za swoje umiejętności, a teraz się okazuje, że jest zwykłym człowiekiem, który popełnia błędy i (wygląda na to) nie wyrabiającym z obciążeniem.

Co to oznacza? Ano nic, niech każdy wyciągnie własne wnioski. Ja na pewno wolę auto oddać do niego, niż do ASO.

EDIT: Co do jego niechęci wyjaśniania na Forum, jestem w stanie zrozumieć - po co się denerwować?
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99

[krzycho1978]

do tego cytatu: - kilka osób zadowolonych z jego działań: Lutek34, Maav czy ja

dopisz i mnie !!! ja jestem po jego stronie i tak naprawde wszystkie inne historie mi lataja kolo nosa bo mnie nie dotycza a sprawy niech oni sobie sami rozwiazuja i tyle a co do pewnych opisów to moge nadmienic ze daje glowe ze znajdzie sie tu kilka osob rownie mocno niezadowolonych z uslug asu czy rafala (bez obrazy dla was) ale nie uwierze ze takich nie bedzie zawsze znajdzie sie ktos taki co dostal nie taka czesc nie naprawiono mu auta lub dlugo to trwalo lub tez zostawil windstara z usterka skrzyni,zdiagnozowano,wymieniono mu plyte zaworowa na regenerowana i auto dalej jezdzilo jak przed naprawa...to moj przyklad ale wiecie co? nie pisalem o tym nie plulem na nikogo zaplacilem bo wkoncu wini dostal te plyte i w to wierze ze byla wymieniona i roboczogodziny tez lecialy itd ...ale dzentelmeni nie gadaj publicznie o swoich sprawach (ja jedynie moglem liczyc ze ktos powie :przyjedz za tydzien powalczymy jeszcze sprobujemy znalezc powod-ale tylko liczylem....) choc zglaszalem ze jest bez zmian na starej plycie tez tak bylo i co???nic byla cisza podejrzewam ze moja plytka chodzi teraz w innym autku i ma sie dobrze

zakonczmy ten temat panowie pozdrawiam

żenada

[esdarek]

dzieki krzycho za wypowiedz. ciesze sie,ze sa ludzie majacy o nim takie zdanie. znaczy to,ze jest jeszcze dla niego szansa i nie przeszedl do konca na ciemna strone mocy. mam tylko nadzieje,ze nie sa to opinie tych,ktorzy nie zdazyli sie jeszcze na nim poznac.
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[mardan03]

Mój przypadek też zakwalifikować można do typu "przerosło go"? To dlaczego jak auto było sprawne w listopadzie nie oddał mi go? Tylko bez mojej wiedzy i zgody wywiózł do Krakowa?
A pokazać Wam zdjęcia w jakim stanie oddał mi auto? Nie ma problemu - mam zeskanowane z opinii rzeczoznawcy przy odbiorze auta z parkingu policyjnego. Tak go to wszystko przerosło,że musiał sobie libacje odprawiać w nie swoim aucie i przy okazji demolując jego wnętrze? Wyrwane panele,deska,podłokietnik,flaszki puste po wódce i piwskach,śmieci! Z nudów czy w trakcie "rozmyślania" rysować gwoździem lub czymś podobnym maskę? Kółeczka sobie robić na lakierze? Odrywać listwy boczne? Dla mnie to jego nie przerosło tylko po prostu zmienił się bardzo i na dodatek obrócił się przeciwko osobom,które mu zaufały.

Stasheck - miałeś szczęście,że mogłeś być przy pracach i obserwować wszystko. Ja takiego szczęścia nie miałem - koło 60km ode mnie mieszka i nie mogłem jeździć tam co dzień. Ale jak przyjechałem - jak najbardziej T. ze mną też "robił" przy sablu ale dotąd,dopóki nie pojechałem!
_________________
Mercury Sable LS 95r / 3.8L

www.roadrunners.pl - Zapraszamy !!!

[Stasheck]

Mardan, bracie, ani przez chwilę nie podawałem w wątpliwość Twoich doświadczeń - nie zazdroszczę ich i rozumiem wylewaną żółć. Nie znajduję też dla Tomka usprawiedliwienia, i myślę, że to dobrze, że poszło do sądu - po prostu jest spór, którego nie jesteście w stanie sami rozstrzygnąć. Oczywiście masz pełne prawo opisać swoje doświadczenie, tak samo jak Esdarek, ja czy Krzysiek. Znowu - ktoś to uzna za pomówienia, może iść do sądu.

Mnie zależy na tym, żeby nie było tutaj publicznego palenia czarownic, i tyle. Mnie ta konkretna czarownica akurat pomogła na kurzajki
_________________
Dodge Intrepid 3,2l ES '99

[kitt78]

Ja ostatnio dzwoniłem - rozmawiałem, oddzwonił, doradził, odpisał na email.

Ostrzeżenia - ostrzeżeniami.
Porady poradami.

Ja nic nie mam - dobrze radzi na odległość.

A sporu nie rozwiążemy na tym czy innym forum.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[esdarek]

jakiego sporu?
mnie to lotto,rafal ,podejrzewam ,sobie poradzi ,a kolega mardan03 i tak ma sprawe w sadzie wiec nie musi sie niczym martwic.
zaskakuje tylko selektywne odbieranie telefonow i maili przez przedmiot naszej dyskusji
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[kitt78]

NO na pewno selektywność jest.

Ale to już specjalność mechaników - nie tylko A.

Ja nie narzekam. Daję radę.
_________________
2004 Dodge Stratus 2.4 LPG (A604)
był: Dodge Grand Caravan 3,3l AWD rok 2000

[asu]

To jak ktoś ma z nim kontakt to zapytajcie go o mnie... (jestem ciekaw co powie ). Nie mam zamiaru nikogo namawiać aby do nniego nie jeździł, nie chcę tylko aby po moich doświadczeniach powiązywano go z ASU.pl
_________________
ASU - Serwis samochodów amerykańskich

[lift]

[charger]

dla mnie, jeżeli ktoś oszukał jedną osobę to może też oszukać inne osoby. Czyli dla mnie jest zwykłym ŚMIECIEM
_________________
Chrysler Town&Country 2001 3.8 AWD LIMITED LPG

[Trike3]

[esdarek]

no to podobnie jak ze mna-do dzisiaj nie wiem o co mu chodzilo....
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[none]

Witam

Znam tego Pana i osobiście mi zaimponował. Przyjechałem z problemem - brak wstecznego w Mondku. Poświęcił mi naprawdę kilkanaście godzin na diagnozę , i nie chciał za to żadnej kasy. Stwierdził że trzeba rozebrać skrzynie bo to i to cza zrobić. Nie naprawiałem u niego tej skrzyni bo strasznie nie podobały mi się jego warsztat pracy. Pojechałem do ogólnie polecanego zakładu w K... i efekt był taki że warunki u nich były gorsze niż u tego Pana. Auto na początku stało tydzień na dworze nie ruszane, a przez następny tydzień naprawiane. Po naprawie mam wsteczny a autem nie da się jeździć . Dlatego na siłę potrzebuję namiary na tego Pana email lub telefon.

Pozdrawiam i oby wam się nigdy automaty nie psuły tylko waszym wrogom.

[mysiauek]

To i ja się wypowiem, czekałem sporo.

Swego czasu miałem Neona.
Szukałem,szukałem,szukałem i trafiłem do Tomka -> przez nasze forum.

Tomek naprawił skrzynię, zrobił zawieszenie i parę innych pierdółek.
Był to rok bodajże 2006-2007.

W 2008 roku życie tak mi się ułożyło, że zacząłem jeździć Sejakiem
Dalej woziłem go do Tomka. Wszystko było ok. niektóre rzeczy robił "od ręki". Nie mogłem na niego narzekać.
Pewnego razu zawiozlem do niego autko z prosbą o większą robotę (uszczelka pod głowicą + wszystkie płyny). Po niej powiedziałem sobie: "sprawdzam" i ... za niemałe pieniądze nic nie zrobiono przy aucie...
To był moj ostatni kontakt z Tomkiem.
Moim zdaniem: chyba coś mu się pojebało w głowie w 2008 roku.


Na szczęscie znalazłem (i tu nie uwierzycie) słownego mechanika.
Natomiast dojeżdżam do niego 50km...
_________________
entuzjasta... bo nie mam już amerykańca ...

[orzech]

który to taki słowny mechanik - bo mi się zdaje że wszyscy słowni wymarli - daj namiary

[marcys]

jak ktos chce slownego to znam jednego - z Jaworzna...z tym ze robi na pol etatu (16-20) i troche ma terminy (tak 1-2tyg), zajmuje sie praktycznie wszystkim procz diagnostyki komputerowej i elektryki/elektroniki i skrzyn automatow..taki poprostu dobry mechanik robiacy to nie tyle dla pieniedzy co raczej z zamilowania i pasji...taki co to uszczelke pod glowica wymieni, remont silnika zrobi, zawieszenie uzdrowi, podratuje blacharke.
Jest slowny, 1000% uczciwy, cenowo raczej konkurencyjny - z tym ze no nowoczesna elektronika/elektryka sie nie zajmuje i to chyba jego jedyna wada..jak co to na priv
_________________
T&C 3.3 2001`

[mysiauek]

Mam tez takiego co robi sobie spokojnie popołudniami.
Pod Knurowem.
_________________
entuzjasta... bo nie mam już amerykańca ...

[esdarek]

schodzicie z tematu
_________________
flota:
PONTIAC TRANS SPORT 3.8 LPG by Luky
PONTIAC GRAND AM 3.1 LPG by Luky

[Benek]

[mardan03]

A czy dostał ktoś od niego kiedykolwiek fakturę za wykonaną przez niego usługę?
_________________
Mercury Sable LS 95r / 3.8L

www.roadrunners.pl - Zapraszamy !!!

[mysiauek]

Za części dostałem do ręki wielokrotnie.
_________________
entuzjasta... bo nie mam już amerykańca ...